Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjskie media: Rosja użyła w Buczy fleszetek, broni znanej z I wojny światowej

Brytyjskie media: Rosja użyła w Buczy fleszetek, broni znanej z I wojny światowej
Na zdj.: świeże groby zabitych w Buczy cywili. (Fot. Getty Images)
Lekarze medycyny sądowej znaleźli w ciałach cywilów zabitych przez Rosjan w Buczy fleszetki - małe rzutki umieszczane w pociskach, by zwiększyć siłę rażenia, które szeroko stosowano w czasie I wojny światowej - podał dzisiaj brytyjski 'The Guardian'.

"Znaleźliśmy kilka naprawdę cienkich, podobnych do gwoździ przedmiotów w ciałach mężczyzn i kobiet. Bardzo trudno jest je znaleźć w ciele, są zbyt cienkie. Większość tych ciał jest z regionu Buczy i Irpienia" - wyjaśnił "Guardianowi" Władysław Pirowski, ukraiński lekarz sądowy przeprowadzający sekcje zwłok znalezionych w masowych grobach.

Niezależni eksperci ds. broni, którzy przejrzeli zdjęcia metalowych rzutek znalezionych w ciałach w Buczy, potwierdzili, że są to fleszetki. Neil Gibson z brytyjskiej grupy Fenix Insight, zauważył, że pochodzą one z 122-milimetrowego pocisku artyleryjskiego 3Sh1, używanego przez rosyjską artylerię. Według wielu świadków z Buczy, rosyjska artyleria wystrzeliła pociski z fleszetkami na kilka dni przed wycofaniem się tego obszaru pod koniec marca.

Fleszetki umieszczane są w pociskach czołgowych lub artyleryjskich. Każdy pocisk może zawierać do 8 000 takich 3-4-centrymetrowych rzutek. Gdy wystrzelony pocisk detonuje, fleszetki rozpraszają się na dużym obszarze. W momencie uderzenia w ciało ofiary rzutka może tracić sztywność, wyginając się na kształt haka, a jej tylna część z lotką często się odrywa, dodatkowo raniąc ofiarę.

Zniszczone mosty, budynki i setki zabitych - to rezultat ataku Rosjan w Buczy. (Fot. Getty Images)

Były używane jako broń przeciwpiechotna w czasie I wojny światowej, gdy zrzucane były przez samoloty. W czasie II wojny światowej nie były powszechnie stosowane, natomiast pojawiły się ponownie na wojnie w Wietnamie.

Choć grupy broniące praw człowieka od dawna zabiegają o zakaz używania fleszetek, nie są one zabronione przez prawo międzynarodowe. Jednak użycie nieprecyzyjnej, śmiercionośnej broni na gęsto zaludnionych terenach cywilnych stanowi naruszenie prawa humanitarnego.

Obecnie są one rzadko używane w działaniach wojennych, choć czasami stosują je siły zbrojne Izraela, m.in. w operacjach wojskowych w Libanie i Strefie Gazy. W marcu 2008 r. zginął od nich Fadel Shana, palestyński dziennikarz i kamerzysta współpracujący z agencją Reutera.

Czytaj więcej:

Ataki rakietowe na Lwów: "Pięć mocnych uderzeń". Zginęło sześć osób

Julia Tymoszenko: Wojna na Ukrainie rozszerzy się, Europa jest zagrożona

Były kanclerz Niemiec Schroeder przekonuje, że "Putin jest zainteresowany zakończeniem wojny"

"Dla Rosjan Wielkanoc nic nie znaczy". Żołnierze z rozkazami strzelania do dzieci

    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł

    Sport