Brytyjscy posłowie o fiasku rządowego planu wyrównania poziomu rozwoju różnych części kraju
Wyrównywanie szans życiowych było sztandarową obietnicą rządzącej Partii Konserwatywnej przed poprzednimi wyborami w grudniu 2019 roku i tym, co spowodowało, że przejęła ona wiele tradycyjnie głosujących na Partię Pracy okręgów w północnej i środkowej Anglii, a w konsekwencji uzyskała najwyższy odsetek poparcia od 40 lat.
Komisja, która bada wydatki rządowe, aby ocenić stosunek kosztów do efektów, przyjrzała się postępom w zakresie realizacji trzech programów mających wyrównywać poziom rozwoju - Levelling Up Fund, Towns Fund i UK Shared Prosperity Fund - o łącznej wartości 10,47 mld funtów.
Only 10% of flagship levelling up funds spent, say MPs https://t.co/eDnyYBLFZW
— BBC News (UK) (@BBCNews) March 15, 2024
Okazało się, że do grudnia 2023 r. władzom lokalnym przydzielono tylko 3,7 mld funtów, a do września 2023 r. zdołały one wydać tylko 1,24 mld funtów. Każdy z tych trzech programów ma inną datę zakończenia, ale wszystkie pieniądze mają zostać wydane do końca marca 2026 r.
W raporcie komisja oceniła, że opóźnienia w realizacji inwestycji są zdumiewające. Zarzuciła Ministerstwu Wyrównywania Poziomu, Mieszkalnictwa i Społeczności (DLUHC) zmianę zasad przydzielania pieniędzy w miarę upływu czasu i zwróciła uwagę, że resort nie był w stanie podać żadnych przykładów dużych projektów, które zostały do tej pory zrealizowane.
Posłowie napisali, że wiele projektów, które zostały zatwierdzone, bo założono, iż są "gotowe do realizacji", jest nękanych opóźnieniami.
Jak ocenili, spowoduje to, że 80 procent projektów finansowanych w ramach pierwszej rundy funduszu wyrównawczego nie dotrzyma terminu ukończenia, który przypada na marzec 2024 r.
ð We've published our report, ‘Levelling up funding to local government’
— Public Accounts Committee (@CommonsPAC) March 15, 2024
ð¢ We are concerned that @luhc has no long-term plans to measure the impacts of levelling-up funds.
ð Read the reporthttps://t.co/kyBBxAZHqz pic.twitter.com/qto1zR2dSv
"Wydaje się, że DLUHC był zaślepiony optymizmem w finansowaniu projektów, które najwyraźniej nie były gotowe do realizacji, kosztem projektów, które mogły naprawdę coś zmienić" - oznajmiła szefowa komisji Meg Hillier.
Wnioski zawarte w raporcie pokrywają się z odczuciami wyborców, którzy zaufali Partii Konserwatywnej, skuszeni jej obietnicą wyrównywania poziomu życia. Jest niemal pewne, że w tegorocznych wyborach do Izby Gmin konserwatyści utracą zdecydowaną większość, jeśli nie wszystkie okręgi przejęte w 2019 r. od laburzystów.
Czytaj więcej:
UK: Rządząca Partia Konserwatywna może całkowicie stracić znaczenie
"The Times": Były premier UK Johnson będzie zaangażowany w kampanię wyborczą
Premier Sunak wykluczył przeprowadzenie wyborów w maju
To pomysł chory jak pomysły komunistow w Sowietach w latach 30tyxh jedynie jak w USA podatki mogą sprawić ze firmy się przeniosą w inne miejsca jfirmy z Kalifornii przenoszą się do Arizony ze wzgl podatkowych poza tym Londyn i city to pralnia lewej kasy
Teraz do dopiero udalo im sie doprowadzic to podzialow. Chyba ze chca tak wyrownac poziom, zeby wszyscy Brytyjczycy spotkali sie w Food Bank-u