Brytyjczycy skazani przez Rosjan na śmierć. Rząd UK chce podjąć próbę ich uwolnienia

Skazani to dwaj Brytyjczycy Shaun Pinner i Aiden Aslin oraz obywatel Maroka Brahim Saadoun. BBC podaje, że wszyscy trzej mężczyźni zamierzają zaskarżyć wyrok.

O rozpoczęciu "procesu" prorosyjscy bojownicy z Donbasu powiadomili 7 czerwca.

Według brytyjskich mediów, Brytyjczycy poddali się w połowie kwietnia w Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, a następnie byli przetrzymywani w niewoli przez prorosyjskich separatystów.

Pisząc o dwóch Brytyjczykach "Daily Telegraph" podaje, że "są oskarżani o walkę jako najemnicy pomimo faktu, że obaj mieszkają na Ukrainie i oficjalnie służyli w tamtejszych siłach zbrojnych". Oznacza to, że jako jeńcy wojenni powinni być objęci działaniem Konwencji Genewskiej.

Według mediów, Marokańczyk również służył w armii ukraińskiej. Mężczyzna od 2019 roku studiował na Ukrainie, jednak przerwał naukę i podpisał kontrakt z siłami zbrojnymi tego kraju. 

Rzecznik brytyjskiego premiera Borisa Johnsona oświadczył, że Wielka Brytania jest do głębi oburzona tymi doniesieniami i będzie zabiegać o uwolnienie mężczyzn.

Szefowa brytyjskiej dyplomacji Liz Truss nazwała decyzję prorosyjskich władz DRL "fikcyjnym wyrokiem bez jakiejkolwiek wartości prawnej".

"Zdecydowanie potępiam skazanie Aidena Aslina i Shauna Pinnera więzionych przez wspólników Rosjan we wschodniej Ukrainie" - dodała.

Rzecznik premiera oznajmił: "Oczywiście jesteśmy bardzo zaniepokojeni. Powtarzamy, że jeńcy wojenni nie mogą być wykorzystywani do celów politycznych". Zapowiedział, że brytyjski rząd we współpracy z władzami Ukrainy podejmie próby uwolnienia skazanych.