Bezdomny znalazł 40 tys. dolarów. Wszystko zwrócił policji
2
Jeśli ktoś wątpił, że uczciwość popłaca, powinien przeczytać historię bezdomnego z Bostonu (USA). Mężczyzna znalazł plecak wypełniony cenną zawartością i zwrócił go policji. Teraz internauci chcą go za to wynagrodzić.
Reklama
Reklama
54-letni Glean James znalazł torbę z pieniędzmi przed wejściem do sklepu w centrum handlowym. W środku znajdowało się 2 400 dolarów w banknotach, prawie 40 tys. dolarów w czekach podróżniczych i chiński paszport.
Bezdomny od razu wiedział, co zrobić z cennym znaleziskiem i zamiast zatrzymać torbę, zaniósł go na posterunek policji. 54-latek pytany o to, dlaczego - mimo swojej złej sytuacji życiowej - nie zatrzymał pieniędzy dla siebie wyjaśnił, że "jest bardzo religijny". "Nawet gdybym bardzo potrzebował pieniędzy, nie zachowałbym dla siebie nawet centa" - tłumaczył dziennikarzom uczciwy Amerykanin.
Zagubionym plecak trafił do właściciela - chińskiego studenta, który przyjechał do Stanów w odwiedziny. W poniedziałek komisarz policji, Edward Davis, oficjalnie podziękował mężczyźnie, podkreślając jego niespotykaną uczciwość.
Jego historia zainspirowała 27-letniego Ethana z Wirginii, który postanowił nagrodzić bezinteresowność bezdomnego i zorganizował przez internet zbiórkę pieniędzy. Do tej pory na koncie znajduje się już prawie 130 tys. dolarów.
Bezdomny od razu wiedział, co zrobić z cennym znaleziskiem i zamiast zatrzymać torbę, zaniósł go na posterunek policji. 54-latek pytany o to, dlaczego - mimo swojej złej sytuacji życiowej - nie zatrzymał pieniędzy dla siebie wyjaśnił, że "jest bardzo religijny". "Nawet gdybym bardzo potrzebował pieniędzy, nie zachowałbym dla siebie nawet centa" - tłumaczył dziennikarzom uczciwy Amerykanin.
Zagubionym plecak trafił do właściciela - chińskiego studenta, który przyjechał do Stanów w odwiedziny. W poniedziałek komisarz policji, Edward Davis, oficjalnie podziękował mężczyźnie, podkreślając jego niespotykaną uczciwość.
Jego historia zainspirowała 27-letniego Ethana z Wirginii, który postanowił nagrodzić bezinteresowność bezdomnego i zorganizował przez internet zbiórkę pieniędzy. Do tej pory na koncie znajduje się już prawie 130 tys. dolarów.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama