Anglia: Zaufanie do policji coraz niższe. Metropolitan Police z najgorszym wynikiem
W badaniu, które wykonano na zlecenie Rady ds. Badań Ekonomicznych i Społecznych, wzięło udział dziewięć regionów Anglii. W ośmiu z nich respondentki miały większe zaufanie do policji niż przedstawiciele płci męskiej. Jednak londyńskiej jednostce Met, dotkniętej w ostatnich kilku latach serią skandalów, kobiety ufały w mniejszym stopniu niż mężczyźni.
Sondaż, który ujawnił ponadto znacznie mniejsze zaufanie mniejszości etnicznych do policji niż wśród rasy białej, przeprowadzono przed wyborami powszechnymi, w których prawo i porządek oraz przestępczość będą jednym z głównych zagadnień.
Od lipca 2022 r. do września 2023 r. przepytano osiem tysięcy osób, które poproszono o ocenę stopnia zaufania do policji. W całej Anglii swoje pełne zaufanie potwierdziło 41% osób - w tym 42% kobiet i 40% mężczyzn.
Only 40% of people in England trust their police force, research reveals https://t.co/XulM4MjYI0
— The Guardian (@guardian) April 18, 2024
Wielkość próby była wystarczająco duża, aby wykazać różnice regionalne. Na południowym wschodzie zaufanie do policji było najwyższe: 43,5% - zarówno w przypadku mężczyzn, jak i kobiet. W przypadku białych Brytyjczyków w tym regionie wyniosło 45% , ale tylko 31,6% w przypadku obywateli innych grup etnicznych.
Najniższy odsetek uzyskała stołeczna Met Police – 34,6% londyńczyków stwierdziło, że jej ufa, w tym 35,5% mężczyzn i 33,8% kobiet.
"Wygląda na to, że angielska policja straciła społeczną legitymację, która została podważona przez serię głośnych skandalów w jej szeregach" - skomentował jeden z naukowców, który kierował badaniem, Steve Pickering z Uniwersytetu w Amsterdamie.
Czytaj więcej:
BBC: Policjanci w UK łamią przepisy związane z kamerami na uniformach
Londyn: Policja użyje technologii rozpoznawania twarzy do walki z kradzieżami w sklepach
Londyn: Od dziś policja nie będzie obsługiwać niektórych zgłoszeń z numeru 999
Milicja po katarze ma ten sam problem wszedzie to samo
Wcale mine to nie dziwi. Przykład: jakieś pół roku temu widzę z okna lawetę i dwóch gości przypinających Jaguara sąsiada na przedni hak, sytaucja była tak błyskawiczna, że coś mi tutaj nie pasowało, zwłaszcza że sąsiada nie było w domu a słyszałam, że już były takie akcje na osiedlu, że komuś auto zwinęli w ten sposób. Dzwonię na policję i co słyszę czy jestem pewna że to kradzież, przecież sąsiad mógł zlecić holowanie. Mówię im okej to macie dojścia to chociaż zadzwońcie do właściciela auta zapytajcie. Sąsiad wrócił, auta nie ma, ukradli. Dzwonili do niego dopiero po 5 dniach bo procedury.
Do Paula
No bo to byla laweta policyjna
Szarak nie wyzyje z pensji
a co dopiero policjant,urzednik albo polityk
Kazdy kombinuje jak moze
A pod latarnia najciemniej
Ruscy gadaja: Kradnij byles nie przedobrzyl
( Coraz Mniejsza Brytania ) - Skoro policaje glownie paraduja po miescie , a przyjezdzaja dopiero jak kogos zamorduja to o czym tu dalej gadac ???