Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Wielka Brytania musi spełnić pewne warunki, jeśli chce dostępu do wspólnego rynku"

"Wielka Brytania musi spełnić pewne warunki, jeśli chce dostępu do wspólnego rynku"
Van Rompuy i Cameron. (Fot. getty Images)
'Żadnego dostępu do wspólnego rynku nie będzie - bez zapewnienia prawa do swobodnego przemieszczania się obywateli krajów członkowskich. Unia Europejska nie ugnie się pod żądaniami Brytyjczyków' - przewiduje były szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.
Reklama
Reklama

Wielka Brytania po wybraniu przyszłości poza Unią Europejską stanęła w bardzo trudnym położeniu. Londyn - pomimo rozwodu z Brukselą - liczy na specjalną taryfę ulgową na rynku europejskim i zachowanie specjalnych przywilejów. Postawa Brytyjczyków, którzy chcieliby wyjść ze struktur europejskich, ale niewiele dawać w zamian, spotyka się w Brukseli ze sporą niechęcią. Świadczy o tym wypowiedź byłego lidera UE Hermana Van Rompuy'a, który podkreślił, że jedyne, na co w tej chwili mogą liczyć Wyspiarze, to widmo trudnego rozstania z Europą.

„Negocjacje nie będą łatwe, bo zachodzi konflikt interesów. Nie chodzi o karanie Brytyjczyków czy polityczny rewanż. Wielka Brytania ma już inne priorytety niż 27 krajów członkowskich pozostających w Unii” – zaznaczył polityk.

Podstawą porozumienia - zdaniem ekspertów - ma być przyzwolenie Wielkiej Brytanii na swobodę obywateli UE do przemieszczania się także w granicach Zjednoczonego Królestwa. W tej chwili Londyn broni się przed tą obietnicą, próbując jak najwięcej uszczknąć z europejskiego tortu.

Wiele zależeć będzie od tego, kto stanie na czele rządu i zajmie miejsce Davida Camerona przy Downing Street 10.  Kandydaci nie mówią bowiem w tej kwestii jednym głosem.

Van Rompuy jest przekonany, że Wielka Brytania ma więcej do stracenia niż UE. Polityk przytoczył cyfry, z których wynika, że około 45% brytyjskiego exportu trafia do krajów unijnych, a tylko 16% towarów z państw członkowskich pojawia się w UK.

Swoboda przemieszczania się i pobytu osób w Unii Europejskiej stanowiła jeden z podstawowych problemów podczas kampanii przed referendum w sprawie Brexitu.

Takie prawo przyjęto w Unii na mocy traktatu z Maastricht w 1992 r. Praktyczne wprowadzenie jej do prawa UE nie było jednak rzeczą prostą. Polegało ono na stopniowym zniesieniu granic wewnętrznych na mocy porozumień z Schengen, początkowo tylko przez niewielką grupę państw członkowskich.

Obecnie zasady swobodnego przepływu osób reguluje dyrektywa 2004/38/WE w sprawie prawa obywateli Unii i członków ich rodzin do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium państw członkowskich.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama