"The Guardian" w obronie języka polskiego
Brytyjski dziennik w swoim piątkowym wydaniu poruszył problem, który zbulwersował polską społeczność na Wyspach: rok 2017 ma być ostatnim, w którym polscy uczniowie mieszkający w Wielkiej Brytanii będą mogli przystąpić do państwowego egzaminu A-level z języka polskiego. Informację o likwidacji egzaminu A-level (odpowiadającemu poziomowi polskiej matury) z języka polskiego przesłało centrum egzaminacyjne organizujące egzamin z tego języka (AQA).
"Nie będziemy udawać, że nauka polskiego jest łatwa. Wymówienie tych wszystkich sycząco-szumiących zgłosek może sprawiać trudność, jak w słynnym zdaniu W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie, na którym łamią sobie język nawet Polacy" - dowodzi "The Guardian". "Jest jednak powód, dla którego Wielka Brytania powinna szlifować swój polski: według spisu powszechnego z 2011 roku jest to drugi najpowszechniej używany w Anglii język" - przypomina gazeta.
"Wykreślenie polskiego z listy języków, w których można przystępować do egzaminów A-level, sprawia, że Wielka Brytania zaczyna wyglądać jak dziwadło, stając się wielokulturowym monoglotem" (państwem, w którym używa się tylko jednego języka - przyp. red.) - podsumowuje dziennik.
Brytyjska Polonia zbiera podpisy w obronie egzaminu z języka polskiego. Petycję można podpisać TUTAJ.