Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Daily Telegraph": Niemcy będą naciskać na opóźnienie przyjęcia Ukrainy do NATO

"Daily Telegraph": Niemcy będą naciskać na opóźnienie przyjęcia Ukrainy do NATO
Szef NATO Jens Stoltenberg z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim po konferencji prasowej w Kijowie, 20 kwietnia 2023 r. (Fot. DIMITAR DILKOFF/AFP via Getty Images)
Podczas nadchodzącego szczytu NATO w Wilnie Niemcy będą naciskać na opóźnienie akcesji Ukrainy, obawiając się, że może to doprowadzić Sojusz do wojny z Rosją - powiadomił wczoraj brytyjski dziennik 'Daily Telegraph'.
Reklama
Reklama

Źródło w NATO przekazało, że Niemcy wykorzystają szczyt NATO w Wilnie, by nakłonić innych członków organizacji do skupienia się na zapewnieniach udzielenia bezpieczeństwa Ukrainie, ale nie na propozycjach członkostwa oferowanych temu państwu.

"Berlin jest niechętny perspektywie zaoferowania (Ukrainie) natychmiastowego członkostwa. Chce procesu i czasu na opracowanie gwarancji, aby faktycznie to członkostwo zablokować. Niemcy nie chcą, by Władimir Putin potencjalnie testował artykuł 5." - oznajmiło cytowane źródło. Zgodnie z art. 5 traktatu waszyngtońskiego atak na jedno państwo członkowskie NATO jest uważany również za atak na wszystkie pozostałe.

"Daily Telegraph" zauważył, że niemieckie obawy zdaje się powtarzać prezydent USA Joe Biden, który oznajmił, że chce uniknąć sytuacji, w której "wszyscy jesteśmy na wojnie z Rosją". Amerykański przywódca podkreślał, że Ukraina "nie jest gotowa" na członkostwo w NATO i że "to trochę potrwa", natomiast jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan oznajmił: "Nie dążymy do rozpoczęcia trzeciej wojny światowej. Ukraina nie dołączy do NATO po tym szczycie".

Jak zaznaczyła brytyjska gazeta, politycy z Niemiec i Stanów Zjednoczonych prywatnie ostrzegali, że przyjęcie Ukrainy do NATO może doprowadzić do przekształcenia obecnego konfliktu w otwartą wojnę między NATO i Rosją.

Rosyjski dyktator Władimir Putin często twierdził, że ekspansja NATO w kierunku granic Rosji w ciągu ostatnich dwóch dekad była kluczowym czynnikiem przesądzającym o jego decyzji o inwazji na Ukrainę - dodał "Daily Telegraph".

Biden w rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim miał zaproponować Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa podobne do tych, które USA zapewniają Izraelowi. Zełenski jednak podtrzymuje zdanie, że sama obietnica członkostwa jest niewystarczająca. Podczas wizyty w Czechach w tym tygodniu podkreślił, że deklaracja przyjęta przez NATO w Bukareszcie w 2008 roku, która mówiła, że "drzwi dla Kijowa są otwarte", to obecnie za mało.

"Potrzebujemy jakiegoś sygnału, jasnego sygnału, że Ukraina będzie w Sojuszu. Nie, że drzwi są otwarte - to nie wystarczy" - oznajmił ukraiński prezydent, cytowany przez "Daily Telegraph".

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg już wykluczył oficjalne zaproszenie Kijowa do NATO podczas szczytu w Wilnie, ponieważ rozszerzenie sojuszu wymaga jednomyślnej zgody jego 31 członków.

Jak powiadomił brytyjski dziennik, dyplomaci i urzędnicy określili najbardziej prawdopodobną ofertę dla Kijowa jako "Bukareszt plus". Będzie się ona opierać na wcześniejszej obietnicy przyjęcia Ukrainy, ale nie bezpośredniej gwarancji, że to nastąpi. Oferta ma być uzupełniona gwarancjami bezpieczeństwa.

Uważa się, że USA, Niemcy i Francja pracują nad serią dwustronnych ofert, aby skonkretyzować swoje poparcie dla Kijowa w prawnie wiążących umowach. Poszczególne krajowe oferty pomocy dla Kijowa zostałyby następnie umieszczone w "umowie parasolowej", która byłaby następnie zatwierdzona przez NATO i UE - poinformował "Daily Telegraph".

Czytaj więcej:

Media: Premier Sunak zapewnił Zełenskiego, że poprze wejście Ukrainy do NATO

Rishi Sunak: Prawowite miejsce Ukrainy jest w NATO

Nie będzie wyboru nowego szefa NATO. Jens Stoltenberg pozostaje na stanowisku

Media: USA utrąciły kandydaturę ministra obrony UK na szefa NATO przez spór o F-16 dla Ukrainy

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama