"Był pan karany?": Na Wyspach nowe przepisy dla imigrantów
Zgodnie z nowymi przepisami, osoby wykwalifikowane do pracy z dziećmi i dorosłymi potrzebującymi wsparcia, starające się o wizę pracowniczą na Wyspy, będą musiały przedstawiać pisemne oświadczenie o niekaralności.
Obecnie we wniosku o wizę wystarczy deklaracja aplikanta. Od kwietnia będą wymagane oficjalne dokumenty ze wszystkich krajów, w których dana osoba przebywała co najmniej przez rok w ciągu ostatnich 10 lat.
Brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zastrzegło, że niedotrzymanie procedury bez uzasadnionego powodu będzie skutkowało odrzuceniem wniosku - nawet jeżeli zostaną spełnione pozostałe kryteria.
Zdaniem ministra Roberta Goodwilla z Home Office, dla niektórych osób przedstawienie zaświadczeń z każdego kraju pobytu może być po prostu niewykonalne.
"Priorytetem jest zapewnianie bezpieczeństwa naszym rodzinom, społeczeństwu i krajowi. Kryminaliści zza granicy nie mają absolutnie prawa do pracy z najbardziej wrażliwymi osobami. Już teraz możemy odmówić wizy karanym, jednak sprawdzanie rejestru osób chcących pracować z dziećmi lub wrażliwymi dorosłymi daje nam dodatkowe zabezpieczenie" - podkreśla szef resortu, cytowany przez "The Times".
To nie koniec zmian. Imigranci będą mieli zakaz powrotu na 12 miesięcy, jeśli pozostaną na Wyspach po wygaśnięciu wizy dłużej niż 30 dni, a nie jak obecnie - 90.
Ponadto przyjezdni spoza UE będą deportowani, jeśli ich roczne zarobki będą mniejsze niż £35 tys., zamiast obowiązującego obecnie progu £20,8 tys. rocznie.