Rosie O’Donnell wyprowadziła się z USA do Irlandii na znak protestu

Gdy Donald Trump został ogłoszony nowym prezydentem USA, wiele amerykańskich gwiazd zapowiedziało, że na znak protestu opuści kraj. Choć większość tych deklaracji nie znalazła jak dotąd potwierdzenia w faktach, na taki krok zdecydowała się Rosie O’Donnell.
Znana komiczka, aktorka i producentka w opublikowanym w sieci nagraniu zdradziła, że w połowie stycznia wraz z 12-letnią córką wyprowadziła się do Irlandii.
"Muszę przyznać, że na razie jest naprawdę wspaniale. Ludzie są tutaj niesamowicie życzliwi i gościnni. Jestem bardzo wdzięczna i szczęśliwa. Nigdy nie przypuszczałam, że porzucę swój kraj, ale uznałam, że tak będzie lepiej dla mnie i mojego dziecka" – wyjawiła gwiazda "Bezsenności w Seattle" w filmiku zamieszczonym na TikToku.
O’Donell, której dziadkowie pochodzą z Irlandii, ubiega się obecnie o irlandzkie obywatelstwo.
62-letnia komiczka zasugerowała, że decyzja o wyprowadzce wynika z jej niezgody na powszechnie krytykowane działania administracji Donalda Trumpa.
W ostatnim czasie amerykański rząd podjął szereg kontrowersyjnych decyzji – dość wspomnieć masowe deportacje imigrantów, nakładanie kolejnych ograniczeń w kwestii aborcji, wprowadzenie zakazu udziału osób transpłciowych w sportach kobiecych czy usunięcie ze szkolnych bibliotek książek poruszających tematy związane z rasą, orientacją seksualną i tożsamością płciową.
"Tęsknię za moimi przyjaciółmi, rodziną, tęsknię za wieloma rzeczami. Ale jestem tu szczęśliwa. Rozważymy powrót, gdy wszyscy obywatele w Ameryce będą mieć równe prawa. Obserwowanie tego, co się dzieje w kraju, łamie mi serce. Po prostu poczułam, że musimy zadbać o siebie, dokonać trudnego wyboru i się tego trzymać" – podkreśliła gwiazda.
O’Donnell zaapelowała przy tym do odbiorców, by nie ulegali nadmiernemu pesymizmowi. "Każdego dnia myślę o moich rodakach w Stanach Zjednoczonych. Naprawdę liczę na to, że sytuacja jeszcze ulegnie poprawie. A tymczasem chrońcie swoje zdrowie psychiczne, to wszystko, co mogę powiedzieć. Starajcie się nie dryfować w chaosie, jeśli to możliwe, choć zdaję sobie sprawę, że jest to bardzo trudne, gdy chaos otacza nas ze wszystkich stron" – zaznaczyła komiczka.