Ciepłe Święta Bożego Narodzenia

Trzeba wspomnieć, że tradycja wieczerzy wigilijnej utrwaliła się około VI wieku i jest ona pokłosiem chrześcijańskiej tradycji wspólnego spożywania posiłku (zwanego z grecka agape), stanowiącego symbol braterstwa i miłości pomiędzy ludźmi, ale tak na dobre przyjęła się w Polsce od XVIII wieku. Należy pamiętać, że słowo wigilia pochodzi z języka łacińskiego i oznacza „czuwanie”, rozumiane jako oczekiwanie na przyjście Chrystusa, a także na sam posiłek. Po wieczerzy wigilijnej, rodziny udają się do kościoła na zwyczajową Pasterkę.

Święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii
Na przestrzeni wieków różne były tradycje związane z kolacją wigilijną. Na przykład w północnej części Anglii, aż do połowy XX wieku, była podawana „mugga”, czyli owsianka z miodem, a tradycja ta wywodziła się jeszcze z czasów Wikingów. Jeszcze dziwniejszą potrawą wigilijną była szkocka owsianka z whisky, czyli „Athol Brose”. Natomiast w Walii serwowano „Calenning”, czyli jabłko podawane na trójniku z patyków, nadziewane goździkami, migdałami i innymi przyprawami, a całość była dekorowana zielenią. Dzieci chodząc z kolędą, dawały je w zamian za dobrowolne datki od odwiedzanych osób.

Kiedy w Polsce trwają gorączkowe przygotowania do świąt, w Anglii dzień wigilii jest normalnym dniem pracy. Dopiero w dniu 25 grudnia mieszkańcy rozpoczynają obchodzenie świąt, które inicjuje uroczysty obiad w gronie rodziny lub bliskich znajomych, często organizowany w restauracji, która zajmuje się przygotowaniem właściwych potraw. Wtedy też serwowane są tradycyjnie: pieczony indyk z podawanym osobno farszem, brukselka, słodki pudding, babeczki z masą bakaliową oraz z gęstym sosem, przyrządzanym na bazie brandy lub rumu. Na stole powinny się także pojawić „mince pies”, czyli ciasteczka nadziewane suszonymi owocami oraz czekoladowa rolada albo tort pokryty twardym lukrem. Często, konsumowane są także zimne wędliny, a zwłaszcza szynki.

Święta te, już dawno utraciły swój religijny charakter w Wielkiej Brytanii i stały się czasem, kiedy można w spokoju najeść się do syta, otrzymać prezenty oraz spotkać się z rodziną i przyjaciółmi.Nie ma też w Anglii zwyczaju „łamania, czy dzielenia się opłatkiem”, za to kultywuje się wysyłanie kartek bożonarodzeniowych, zawierających ciepłe i serdeczne życzenia. Na marginesie trzeba wspomnieć, że zwyczaj wysyłania życzeń na specjalnych kartkach, narodził się właśnie w Anglii i od 1846 roku (data zaprojektowania pierwszej kartki świątecznej) jest praktykowany, prawie na całym świecie. Dodatkową „atrakcją” w Zjednoczonym Królestwie, jest także coroczne, transmitowane współcześnie w TV o godz.15, dziesięciominutowe przemówienie królowej, które wszyscy obywatele powinni obowiązkowo wysłuchać, bez względu na swój stosunek do monarchii, jako ustroju obowiązującego w Zjednoczonym Królestwie.

Dodatkowo, w Anglii kultywowany jest zwyczaj obdarowywania bliskich prezentami świątecznymi, które wkładane są do specjalnie przygotowanych i zdobionych wzorami świątecznymi skarpet, a te prezenty, które do nich się nie zmieszczą, są kładzione pod choinkę. Prezenty są otwierane wspólnie przez całą rodzinę przy tradycyjnej angielskiej, gorącej herbacie. Inną tradycją, kultywowaną na Wyspach Brytyjskich, są tzw. wigilie firmowe, na których spotykają się prawie wszyscy pracownicy, a mają one umacniać więzi grupowe i zawodowe. Imprezy te, mają służyć także budowaniu właściwych relacji międzyludzkich oraz integrować pracowników z zatrudniającą ich firmą. Zwyczaj ten przywędrował także do Polski i jest praktykowany w wielu instytucjach.

Ciekawa tradycja wigilijna, która jest do dzisiaj kultywowana w Irlandii, to starodawny zwyczaj stawiania w oknie zapalonej świecy, która ma wskazywać drogę wędrowcom i sygnalizować gotowość przyjęcia ich pod swój dach na wieczerzę wigilijną. Czasami, na irlandzkich wsiach myje się domy i budynki gospodarcze oraz bieli się je wapnem na część nadchodzącego Jezusa Chrystusa.

Boże Narodzenie na świecie
Zwyczaj ustawiania choinek jest praktykowany na całym świecie, a najstarsze zapisane świadectwo tego zdarzenia pochodzi już z 1914 roku, kiedy to piekarze z Niemiec ustawili po raz pierwszy ozdobione drzewko we Fryburgu, w szpitalu Świętego Ducha. Choinka była ozdobiona owocami, piernikami, orzechami oraz opłatkami. Były na niej też ręcznie robione kolorowe, papierowe ozdoby choinkowe, a zwyczaj ten rozprzestrzenił się później wśród innych niemieckich cechów rzemieślniczych, stowarzyszeń, w domach starców i w szpitalach. Jako ciekawostkę należy przytoczyć fakt, że najdroższą choinkę na świecie przygotowała firma jubilerska z Tokio, a jej wartość oszacowano na prawie trzy miliony dolarów.

Trudno jest nam wyobrazić sobie te święta w środku sezonu letniego, ale tak właśnie jest w Australii, gdzie wprawdzie Boże Narodzenie jest obchodzone, ale w trochę inny sposób. Ze względu na pogodę i panujące temperatury, czas ten jest wykorzystywany na wypoczynek oraz spotkania w gronie rodziny i znajomych, często połączone ze sportem i rekreacją oraz wspólnym „imprezowaniem”. Towarzyszą temu oczywiście choinki i ozdoby bożonarodzeniowe, czapki mikołajowe, a czasami nawet Święty Mikołaj, który jednak najczęściej występuje w krótkich spodenkach i w japonkach.

We Francji (nie znającej tradycyjnego opłatka) na świątecznym stole pojawiają się ostrygi, kaszanka i pieczony indyk oraz tradycyjne francuskie desery „buche de Noël”, czyli po prostu bożonarodzeniowe polano oraz „mendiants”. Jest to rolada z kremem lub lodami, imitująca grubą gałąź oraz kruche o okrągłe ciasteczka bogato ozdobione bakaliami, nawiązującymi do brązowych kolorów habitów zakonów żebraczych. Nie może też oczywiście zabraknąć wyśmienitych czekoladek.

Te święta, mają jednak bardzo świecki charakter w tym kraju i niewiele mają wspólnego z celebrowaniem narodzin Chrystusa. Od dłuższego czasu Francuzi podchodzą „na luzie” do Świąt Bożego Narodzenia i nie ma u nich gorączkowych przygotowań i szału zakupów, a nawet unikają symboli religijnych oraz śpiewania kolęd. Nie ma też spowiedzi przedświątecznej, a do komunii przystępują wszyscy biorący udział we mszy w kościele.

Natomiast we Włoszech święta obchodzone są bardzo uroczyście. Są oczywiście choinki oraz budowane są szopki bożonarodzeniowe. W Norwegii, świętowanie zaczyna się już 14 grudnia w dzień św. Łucji, a ważną tradycją jest wieczerza wigilijna, w czasie której podawane są ryby, żeberka oraz owsianka, której resztki, dzieci pozostawiają przed domami, aby nakarmić opiekujące się nimi Gnomy. W Niemczech tradycją jest ubieranie choinki, stawianie pod nimi szopek oraz kolacja wigilijna, w czasie której serwowane są: sałatka ziemniaczana, pieczona gęś, kaczka oraz dziczyzna. Dużą popularnością cieszy się wspólne kolędowanie, obdarowywanie się prezentami oraz jarmarki bożonarodzeniowe, na których można kupić podarunki, wypić grzane wino z przyprawami oraz spróbować tradycyjnych pierniczków.

No i na koniec życzenia, które się pojawiają w podobnej formie na całym świecie: „Wesołych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku” dla wszystkich wspaniałych Czytelniczek oraz Czytelników.

<sub>Wykorzystano informacje z następujących materiałów źródłowych:
*https://viva.pl/ludzie/newsy/tradycje-swiateczne-w-polsce-i-na-swiecie-jak-bardzo-sie-roznia-116427-r1/
* https://pomorska.pl/potrawy-wigilijne-lista-12-potraw-wigilijnych-jakie-dania-na-wigilie-lista-potraw-12122019/ar/c17-13696944</sub>