Menu

BBC o trudnej sytuacji najemców w UK. "Mamy £1 750 i nie możemy nic znaleźć"

BBC o trudnej sytuacji najemców w UK. "Mamy £1 750 i nie możemy nic znaleźć"
Na jedną wolną nieruchomość w stolicy przypada czasem kilkadziesiąt osób. (Fot. Getty Images)
Przeciętny prywatny najemca w Wielkiej Brytanii wydaje obecnie już ponad 28 proc. swojej pensji (przed opodatkowaniem) na czynsz - donosi BBC w oparciu o najnowsze dane portalu Zoopla. Oznacza to, że na cele mieszkaniowe mieszkańcy Wysp muszą obecnie przeznaczyć więcej niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich 10 lat.

Na Wyspach w ostatnich latach czynsze zaczęły osiągać rekordowe poziomy. Wzrost obecnie najczęściej widziany jest w przypadku nowych najemców, którzy płacą dziś miesięcznie średnio 10,4 proc. więcej niż jeszcze rok temu.

BBC przytacza historię Chrisa Warda, który ze swoją partnerką ma problem ze znalezieniem mieszkania do wynajęcia w stolicy. Para na wynajem może przeznaczyć £1 750.

"Nie mam samochodu, nie jeżdżę na wakacje, nie mam jak odłożyć na depozyt na zakup domu. Istnieje wsparcie dla osób w najtrudniejszym położeniu, ale młodzi ludzie, którzy pracują, także borykają się z problemami" - przekazał 31-latek.

Ceny domów w Wielkiej Brytanii wzrosły do rekordowych poziomów. (Fot. Getty Images)

Richard Donnell z Zoopli podkreślił, że na rynku coraz częściej widać najemców z oznakami stresu finansowego. Szczególnie narażonymi osobami są ci, którzy zajmują się nisko opłacanymi zajęciami. 

Średni czynsz na Wyspach - jak donosi BBC - rośnie obecnie dwukrotnie szybciej niż średnie płace, a dostępność cenowa nieruchomości jest najniższa od dekady.

Przeciętny mieszkaniec kraju przeznacza na czynsz aż 28,3 proc. swojego dochodu. Średnia dla ostatnich 10 lat to 27 proc. Choć różnica wydaje się niewielka, ma ona znaczący wpływ na ogólną kondycję finansową społeczeństwa. Dla porównania, w przypadku osób, które zamiast najmu decydują się na kupno, rata kredytu hipotecznego pochłania średnio ok. 26 proc. ich dochodu. 

Należy wziąć pod uwagę fakt, że powyższe statystyki znacznie się od siebie różnią w zależności od regionu. W Londynie na przykład na czynsz przeznaczane jest średnio aż 40 proc. dochodu brutto. 

Na Wyspach powstaje niewystarczająco dużo nowych mieszkań i domów. (Fot. Getty Images)

Presja związana ze wzrostem oprocentowania kredytów hipotecznych, a także wyższy popyt na nieruchomości, który już dawno przekroczył liczbę dostępnych domów, spowodował znaczny wzrost kosztów dla najemców. Obecnie przeciętny wynajmujący płaci o ponad 10 proc. więcej niż rok temu.

W Londynie wzrost wyniósł aż 13,5 proc. Znacznie drożej jest także w Szkocji (wzrost o 13,1 proc.) oraz w północno-zachodniej Anglii (wzrost o 10,5 proc.).

"Wzrost czynszów nie wpływa jednakowo na wszystkich najemców. Najbardziej dotyka on osoby o niskich dochodach" - zwrócił uwagę Richard Donnell.

Ci, którzy próbują zamienić najem na kupno własnego domu, również napotykają większe trudności w uzyskaniu kredytu hipotecznego. Portal Moneyfacts podał niedawno, że liczba ofert dostępnych dla kogoś oferującego 5 proc. depozytu spadła z 347 na początku czerwca ubiegłego roku do 199 obecnie.

Czytaj więcej:

Nabywcy nieruchomości w UK płacą w tym roku średnio o 200 GBP miesięcznie wyższe raty kredytu

Rząd UK przygotowuje rewolucję w najmie. Co zmieni ustawa Renters Reform Bill?

Średni miesięczny czynsz najmu w Londynie osiągnął nowy rekordowy poziom

UK: Oprocentowanie kredytów hipotecznych rośnie po nieoczekiwanie wysokiej inflacji

Nad rynkiem wynajmu w UK "zbierają się burzowe chmury". Landlordowie rozważają sprzedaż domów

    Kurs NBP z dnia 22.04.2025
    GBP 4.9824 złEUR 4.2801 złUSD 3.7220 złCHF 4.5919 zł

    Sport