Miód na Wyspach gorszej jakości? Tak uważa UE
W ogólnoeuropejskim badaniu przeprowadzonym przez Komisję Europejską wybrano losowo próbki miodu importowanego przez kraje UE i przetestowano je pod kątem zawartości składników szkodliwych.
Przebadano dziesięć brytyjskich marek i okazało się, że wszystkie były rozcieńczone syropem cukrowym. Nazwy tych marek nie zostały ujawnione w raporcie, ale prawdopodobnie wszystkie są dostępne w masowej sprzedaży w brytyjskich sklepach.
Dyrektywa UE w zakresie dotyczącym tego produktu wymaga, aby "do miodu nie dodawano żadnych składników spożywczych, w tym substancji wzbogacających".
#News #UK 10 UK honey brands are being diluted with cheap sugar syrup: The honey had been exported from the UK into the EU but is most likely on sale here, too. https://t.co/jGKHwlbQ4u
— Upasaka Bala (@upasakabala) March 27, 2023
Brytyjski rząd zamierza przeprowadzić własne dochodzenie w tej sprawie - donosi portal MailOnline.
Badanie wykazało, że 46% przebadanych miodów w całej UE zawierało dodatek cukru. Komisja badająca miody, stwierdziła, że brytyjskie marki są "prawdopodobnie produktem wytworzonym w innych krajach, a następnie mieszanym w Wielkiej Brytanii".
Największa liczba zanieczyszczonych miodów pochodziła od największego dostawcy w Wielkiej Brytanii, czyli z Chin. Jednak najwięcej miodów z dodatkiem cukru pochodziło z Turcji (93%).
W badaniu wzięło udział 16 krajów UE oraz Szwajcaria i Norwegia. W sumie 320 próbek partii miodu - importowanych z 20 krajów - zostało losowo pobranych w okresie od listopada 2021 do lutego 2022 roku.
Próbki te były następnie wysyłane do analizy, w wyniku której stwierdzono, że 147 z nich (46%) uznano za zafałszowane, a zatem niezgodne z ogólnymi przepisami unijnej dyrektywy dotyczącej miodu.
Alarming finding that 100% of honey imported from UK to EU were adulterated - most likely result of adulterated honey from other countries blended in the UK before re-export. Overall 45% of EU honey imports were adulterated #bees #beekeeping https://t.co/JYv7BYbGzn
— BBKA (@britishbee) March 25, 2023
Brytyjskie Stowarzyszenie Pszczelarzy (BBKA) podkreśliło, że ważne jest, aby firmy umieszczały na swoich miodach informację o kraju pochodzenia, aby umożliwić "konsumentom wybór miodu ze źródeł, w których prawdopodobieństwo zafałszowania jest mniejsze".
Obecnie kraj pochodzenia podany na etykiecie miodu można zastąpić określeniem "mieszanka miodów z UE i spoza UE", jeżeli miód pochodzi z kilku różnych krajów.
Organizacja ta wystosowała petycję niespełna pół roku temu, wzywając rząd do wprowadzenia obowiązku umieszczania na etykiecie informacji o pochodzeniu miodu. Do tej pory zebrała ponad 12 000 podpisów, a okres przyjmowania zgłoszeń upływa 13 kwietnia.
Czytaj więcej:
Miód wśród najczęściej fałszowanych produktów spożywczych na świecie