WTA ostrzega Potapową, Miedwiediew współczuje ukraińskim tenisistom
Zachowanie 21-letniej Potapowej przed meczem z Amerykanką Jessiką Pegulą zostało odebrane jako manifestacja poparcia dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Tenisistka tłumaczyła później, że nie była to żadna prowokacja czy poparcie dla działań rosyjskiego rządu i dodała, że Spartakowi kibicuje od 13. roku życia.
Opinii Rosjanki nie podzieliło jednak WTA. "Jeśli chodzi o koszulkę rosyjskiej drużyny piłkarskiej, WTA oficjalnie ostrzegło zawodniczkę, że takie działanie jest niewłaściwe i niedopuszczalne. Oczekujemy też, że nie powtórzy się w przyszłości" - przekazano.
Iga Swiatek on Potapova wearing Moscow jersey: "To be honest, I was surprised. I thought she realized she should not, even if she’s a fan of the team, show her views in this way at such times. I talked to WTA & found out there should be less situations, which reassured me a bit" pic.twitter.com/Eip0FupijG
— The Tennis Letter (@TheTennisLetter) March 14, 2023
Wcześniej w tym samym turnieju Ukrainka Łesia Curenko zrezygnowała z gry przeciw Białorusince Arynie Sabalence z powodu ataku paniki. Jak przekazała, nastąpił on po rozmowie z dyrektorem generalnym WTA Steve'em Simonem na temat reakcji władz tenisowych na rosyjską inwazję na Ukrainę i zaangażowania w nią Białorusi.
Wcześniej o większe wsparcie dla Ukrainek w kobiecym tourze zaapelowała Iga Świątek. Polka, która podczas meczów przypina do czapeczki wstążkę w barwach ukraińskich i wielokrotnie potępiła rosyjską inwazję, uważa dotychczasowe działania WTA w tej kwestii za niewystarczające.
"Całkowicie rozumiem, dlaczego Curenko się wycofała, bo szczerze mówiąc, bardzo szanuję ukraińskie dziewczyny. Gdyby w moim kraju spadła bomba lub gdyby mój dom został zniszczony, nie wiem, czy bym sobie z tym poradziła i stanęła do rywalizacji" – wyjaśniła Świątek.
Świątek skrytykowała też Potapową za pojawienie się na korcie w koszulce Spartaka. "Myślałam, że zawodniczka zdała sobie sprawę, że nie powinna, nawet jeśli jest fanką drużyny, demonstrować w ten sposób swoich poglądów w takich czasach" - oceniła liderka światowego rankingu.
Zrozumienie i wsparcie dla ukraińskich tenisistów wyraził też w Indian Wells Daniił Miedwiediew. Były lider światowego rankingu pytany o tę sprawę podkreślił, że jest mu przykro z powodu sytuacji, w jakiej się znaleźli.
"Bardzo współczuję wszystkim ukraińskim zawodnikom z powodu tego, co przechodzą" — oznajmił Miedwiediew po dotarciu do półfinału.
Mieszkający od kilku lat na stałe w Monte Carlo zawodnik przyznał, że nie zna dokładnie sytuacji z Curenko i Sabalenką, bo dowiedział się o niej następnego dnia, ale przyznał, że nie była ona łatwa dla Ukrainki, choć i Białorusinka nie czuła się zapewne komfortowo.
Organizacje WTA i ATP na początku wojny oficjalnie potępiły rosyjską inwazję, a tenisiści z tego kraju uczestniczą w rywalizacji jako zawodnicy neutralni i bez symboli narodowych.
Czytaj więcej:
Wimbledon: Sabalenka ma nadzieję, że Białorusini i Rosjanie wystartują
Turniej WTA w Dubaju: Świątek apeluje o wyrównanie nagród pieniężnych dla kobiet i mężczyzn
Paryż 2024: 72 proc. Francuzów uważa, że Rosjanie powinni startować
Kanadyjczycy nie chcą Rosjan na igrzyskach olimpijskich w Paryżu