Belgia: Około milion pracowników otrzyma w 2023 r. obligatoryjnie prawie 12 proc. podwyżkę pensji

Każdego roku płace w Belgii rosną dzięki automatycznej indeksacji - przypomina dziennik "De Tijd". W wielu zbiorowych układach pracy jest ona powiązana z inflacją. Gazeta zauważa, że dla około miliona belgijskich pracowników podwyżka wyniesie nawet 12 proc.
"Tak wysoki wzrost nie dotyczy osób, które zarabiają najwięcej, one mogą liczyć na znacznie mniej" – zauważa gazeta. "Oczywiście taki wzrost to dobra wiadomość dla pracowników, ale gorsza dla właścicieli firm" – twierdzi Johan Bortier, prezes organizacji przedsiębiorców Unizo, cytowany przez "De Tijd". W jego ocenie taki system jest niezwykle kosztowny dla firm i obniża ich konkurencyjność.
ð§ðª One million Belgian employees expected to get 11.6% pay raise due to inflation https://t.co/CorT6o0GWH
— Newro (@NewroUgh) November 4, 2022
Opinię Bortiera podziela 9 na 10 przedsiębiorców ankietowanych przez kierowaną przez niego organizację. Z badania wynika również, iż aż jedna trzecia ankietowanych, czyli około 32 proc., odkłada inwestycje i rekrutacje właśnie z powodu obowiązkowych podwyżek płac.
"Belgowie automatycznie otrzymują wyższe pensje, czy to oznacza, że oni są mądrzy, czy my głupi?" – zatytułował swój piątkowy tekst w sprawie rekordowej wysokości indeksacji płac w Belgii holenderski dziennik "De Telegraaf".
Gazeta informuje, że związek zawodowy FNV chce przenieść belgijskie rozwiązanie na holenderski grunt.
Czytaj więcej:
Media: Belgia sprowadza z Rosji więcej produktów niż przed inwazją na Ukrainę
Belgia: W środę 9 listopada duży strajk w Brukseli. 40 proc. lotów ma być odwołanych
Belgia: 80 proc. firm jest gotowych płacić więcej nowym pracownikom niż dotychczasowym
Sondaż: Jedna piąta Belgów marzy o dyktaturze