Amerykański politolog: Wojna w Ukrainie zmienia układ sił w Europie
"Wojna zmienia fundamenty rozkładu sił" - donosi na Twitterze politolog, sprawujący obecnie funkcję dziekana Europejskiego Centrum Studiów Bezpieczeństwa im. George’a C. Marshalla w Garmisch-Partenkirchen w Niemczech.
"Czy europejscy liderzy naprawdę wierzą, że po poświęceniach ze strony Ukrainy i tym, jak wiele zrobiły państwa graniczne NATO, by je wspierać, Europa będzie działać jak dotychczas, z Brukselą, Berlinem i Paryżem jako głównymi (ośrodkami) ustalającymi agendę?" - dodaje.
Tymczasem Niemcy dostarczą Ukrainie kolejne dwie wyrzutnie rakietowe Mars, 50 pojazdów opancerzonych Dingo i 200 pocisków do wyrzutni rakietowych - poinformowała dzisiaj minister obrony Christine Lambrecht.
"Brutalny atak Rosji na Ukrainę jest przełomowy. I wyraźnie stajemy po stronie Ukraińców w ich odważnej walce, nakładając sankcje na Rosję. Dajemy schronienie około milionowi uchodźców" - oświadczyła Lambrecht, cytowana przez portal tygodnika "Spiegel".
Z optymizmem należy patrzeć na sukcesy, jakie "udało się osiągnąć Ukrainie, zwłaszcza w ostatnich dniach, także z pomocą niemieckiej broni" - podkreśliła minister.
Lambrecht nie zapowiedziała jednak dostarczenia czołgów bojowych, których domaga się Ukraina.
Czytaj więcej:
Premier Morawiecki w "The Economist": Zachód musi skończyć z ustępstwami wobec Rosji
CBOS: 75 proc. badanych ma poczucie, że wojna na Ukrainie zagraża bezpieczeństwu Polski
W Rosji coraz silniejsi są przeciwni Putinowi nacjonaliści chcący eskalacji wojny
Ursula von der Leyen w PE: Putin przegra, Ukraina i Europa zwyciężą