Wyjazdy Brytyjczyków na święta w cieniu chaosu komunikacyjnego w kraju
Od kilku dni w mediach społecznościowych regularnie pojawiają się zdjęcia ukazujące gigantyczne kolejki w największych brytyjskich portach lotniczych. Powodem jest gwałtowanie rosnąca liczba pasażerów przy jednoczesnych brakach kadrowych w niemal całej branży lotniczej, która wciąż nie odrodziła się po pandemii koronawirusa.
Linie British Airways zmuszone były odwołać wczoraj 78 lotów z Heathrow, podczas gdy easyJet zawiesił 30 lotów z Gatwick.
Obecnie nie ma informacji, aby problem dotyczył innych linii, które obsługują połączenia z Polską, ale fatalna sytuacja na lotniskach powoduje, że również wyjazdy nad Wisłę mogą być zagrożone. Wczoraj w związku z chaosem w porcie lotniczym w Manchesterze, jego dyrektorka - Karen Smart - podała się do dymisji.
Jak zwracają uwagę media, istnieje uzasadniona obawa, że sytuacja może dodatkowo pogorszyć się w ten weekend, ponieważ wiele rodzin udaje się na święta wielkanocne za granicę w związku z trwającą przerwą świąteczną w szkołach.
Problemy spodziewane są jednak nie tylko na lotniskach. W najbliższych dniach Network Rail rozpocznie serię modernizacji wielu linii kolejowych.
Zawieszone mają być niektóre połączenia m.in. ze stacji Euston oraz Victoria. Wiadomo również, iż znacznie ograniczony zostanie rozkład jazdy linii Southern oraz South Western Railway.
Oddzielne trudności mają również pasażerowie korzystający z promów. W sieci wciąż pojawiają się doniesienia o dużych korkach w pobliżu portów m.in. w Dover.
Czytaj więcej:
Londyn: Duże utrudnienia dla pasażerów metra na Wielkanoc