Wielka Brytania "na krawędzi utraty kontroli" nad koronawirusem
Mark Walport, były główny doradca naukowy rządu, ocenił, że jedynym sposobem, w jaki Wielka Brytania może zapanować nad Covid-19, jest ograniczenie kontaktów między ludźmi.
"Moim zdaniem, jesteśmy na skraju utraty kontroli" - ocenił. "Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się we Francji, w Hiszpanii. Francuzi mieli w czwartek 9 800 nowych infekcji. Wzrasta tam liczba przyjęć na intensywną terapię" - dodał.
"Jedyny sposób na powstrzymanie rozprzestrzeniania się tej infekcji to zmniejszenie liczby osób, z którymi każdy z nas ma kontakt. Bardzo ważne jest, aby młodzi ludzie wrócili do szkoły, na uniwersytety, ale oznacza to, że będziemy musieli powstrzymać nasze kontakty w innych obszarach" - podkreślił.
W piątek brytyjski rząd ogłosił, że w Birmingham, drugim pod względem liczby ludności mieście Wielkiej Brytanii, we wtorek wejdzie w życie zakaz spotykania się z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego - zarówno w pomieszczeniach zamkniętych, jak i na otwartej przestrzeni.
Zakaz spotykania się będzie dotyczyć także pobliskich miast Solihull i Sandwell, co oznacza, że dotknie on ponad 1,6 mln osób. Nie obejmuje on jednak szkół, miejsc pracy czy transportu publicznego.
Z kolei już od jutra w Anglii nielegalne będzie spotykanie się w grupach liczących więcej niż 6 osób. Każdy, kto zostanie przyłapany na złamaniu tej reguły, może zostać ukarany grzywną w wysokości 100 funtów.
Przepisy będą dotyczyć spotkań w prywatnych domach, miejscach takich jak restauracje czy bary, a także w parkach i innych otwartych przestrzeniach publicznych. Wyjątkami są szkoły, miejsca pracy, kultu religijnego, a także odbywające się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa wesela i pogrzeby.
Czytaj więcej:
Anglia: £10 tys. kary za organizację nielegalnej imprezy
Brytyjski minister "poważnie zaniepokojony" rosnącą liczbą zakażeń w UK
Lockdown w Birmingham. Od wtorku zakaz spotkań
Pełne puby w UK. Brytyjczycy korzystają z ostatnich godzin "wolności"
Jest przełom. Testy brytyjskiej szczepionki mogą być wznowione
W UK znowu prawie 3 500 nowych zakażeń koronawirusem