W UK poszukiwani chętni do wielkiego badania koronawirusa
University College London (UCL) właśnie rozpoczął rozsyłanie ulotek do 85 000 gospodarstw domowych, zapraszając do wzięcia udziału w 12-miesięcznym badaniu Virus Watch.
Naukowcy będą analizować rozprzestrzenianie się koronawirusa w społecznościach, a także sprawdzą, w jaki sposób dystans społeczny wpływa na ryzyko infekcji. Badacze liczą, że w programie zarejestruje się 42 500 gospodarstw domowych.
Zadaniem uczestników będzie m.in. regularne wypełnianie ankiet dotyczących objawów Covid-19. Będą też mogli pobrać aplikację do śledzenia ruchu, aby zrozumieć, jak ich zachowania poza domem wpływają na ryzyko infekcji.
Co więcej, podgrupa licząca 10 tys. ochotników wykona badania krwi w celu wykrycia przeciwciał. Jeśli zakażą się koronawirusem, prześlą specjalistom wymaz z nosa oraz gardła, co pozwoli na ocenę, jak długo przeciwciała zapewniają ochronę przed wirusem.
"Virus Watch to najbardziej wszechstronne badanie społeczności pod kątem Covid-19 na świecie i chcemy, aby dołączyli do niego ludzie z różnych środowisk etnicznych" - podkreślił kierownik projektu, prof. Andrew Hayward z UCL.
"Odkrycia pomogą nam zrozumieć, w jaki sposób wirus rozprzestrzenia się w społeczności, dlaczego nieproporcjonalnie wpływa na niektóre grupy i jak nasz układ odpornościowy chroni nas przed chorobą" - dodał. Badacze chcą również wiedzieć, dlaczego niektórzy ludzie mają tylko łagodne objawy i które miejsca pracy mogą być najbardziej zagrożone.
"Koronawirus tak szybko nie zniknie. Dlatego musimy nauczyć się jak najwięcej, aby przygotować się na ewentualne kolejne fale choroby" - podsumował badacz.
Wyniki badania będą regularnie aktualizowane na stronie Virus Watch.
Czytaj więcej:
Badacze alarmują: Ludzie mogą nigdy nie nabyć odporności na Covid-19
Badanie: Zakażenie koronawirusem możliwe w toaletach
Włochy: Coraz wyższy odsetek przypadków lekkiego zakażenia koronawirusem