"Polska i Wielka Brytania dostrzegają próby innych państw pisania historii na nowo"
Rozmowa telefoniczna szefów rządów Polski i Wielkiej Brytanii miała miejsce wczoraj. Morawiecki w swoim wpisie na Facebooku przypomniał o mijającej w piątek 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej, o której rozmawiał z Johnsonem.
"Z Wielką Brytanią łączą nas więzy, których nie da się przerwać. Po wojnie – kiedy Polska wbrew swojej woli znalazła się w sowieckiej strefie wpływów – polski rząd na uchodźstwie za swoją siedzibę obrał właśnie Londyn. W Wielkiej Brytanii mieszkało wielu Polaków niepogodzonych z komunistycznym reżimem zainstalowanym w Polsce" - napisał szef polskiego rządu.
Wśród tematów rozmów z premierem Wielkiej Brytanii wymienił m.in. historię polskich lotników Dywizjonu 303.
"Podkreślam te momenty, bo to one wyznaczają drogę polsko-brytyjskiej przyjaźni. Nasze kraje zawsze znajdowały wspólny język. Również dziś jesteśmy adwokatami rozwoju gospodarczego, wolnego handlu i współpracy transatlantyckiej. Podziękowałem premierowi Johnsonowi również za jego tekst opublikowany w Rzeczpospolitej" - czytamy we wpisie na Facebooku szefa polskiego rządu.
"Dziś, kiedy prawda historyczna tak często staje się elementem politycznej rozgrywki, Polska i Wielka Brytania dostrzegają próby innych państw pisania historii na nowo. Dlatego wciąż będziemy stali na straży prawdy. Z szacunku dla ofiar i bohaterów II wojny światowej" - dodał Morawiecki.
W tekście opublikowanym w "Rzeczpospolitej" premier Wielkiej Brytanii napisał, że "najwspanialszym przejawem naszej przyjaźni jest obecność milionów Polaków w Wielkiej Brytanii".
"Doceniamy ich, cieszymy się, że są z nami, są nam bardzo bliscy" - napisał Johnson.
Premier Wielkiej Brytanii wspomniał również losy Dywizjonu 303 i podkreślał rolę "polskiego ducha narodowego" i współpracę polskich oddziałów z aliantami m.in. w walkach pod Monte Cassino, El Alamein czy pod Tobrukiem.
"Cieszymy się, że pomimo tragicznych wydarzeń, jakie przyniósł XX wiek, i usilnych prób wymazania jej z mapy, Polska jest dziś kwitnącym krajem w sercu Europy. Wielka Brytania jest dumna ze współpracy z Polską w wielu dziedzinach. Jesteśmy sojusznikami w NATO, coraz bardziej zacieśnia się współpraca naszych sił zbrojnych. Gdy piszę te słowa, brytyjscy żołnierze pełnią służbę na polskiej ziemi, pomagając strzec naszego wspólnego bezpieczeństwa" - napisał Johnson.
Brytyjski premier w rozmowie telefonicznej z Mateuszem Morawieckim podkreślił, że Polska była kluczowym sojusznikiem Wielkiej Brytanii w czasie II wojny światowej, a nasze siły walczyły ramię w ramię z nazistami na lądzie, morzu i w powietrzu. Wyraził ubolewanie, że premier Morawiecki i obywatele polscy nie mogli uczestniczyć w uroczystościach 75. rocznicy zakończenia wojny w Europie, które zostały zaplanowane przed pandemią koronawirusa, i podkreślił ogromne uznanie, jakie Wielka Brytania ma dla poświęceń dokonanych przez Polskę.
Obaj premierzy podkreślili ogromne znaczenia stosunków między Wielką Brytanią a Polską i zauważyli, że jest wiele obszarów, na których oba kraje mogą działać razem, od bezpieczeństwa po kwestie handlowe - poinformowano.
Odnosząc się do epidemii koronawirusa Johnson zauważył, że wielu Polaków pracuje w Wielkiej Brytanii na pierwszej linii i podziękował im za całą ich niesamowitą ciężką pracę. Wezwał do globalnej walki z pandemią i wyraził nadzieję, że Polska będzie mogła dołączyć do wirtualnego Globalnego Szczytu Szczepień, który odbędzie się 4 czerwca w Wielkiej Brytanii, napisano w oświadczeniu Downing Street.
8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec trwającej sześć lat wojny.
Czytaj więcej:
Dowódca RAF oddał hołd polskim lotnikom
"The Times" przypomina losy mniej znanych polskich pilotów w barwach RAF
Dwiema minutami ciszy w UK uczczono Dzień Zwycięstwa
Królowa Elżbieta II: Przesłaniem Dnia Zwycięstwa jest, by nigdy się nie poddawać