Rząd UK zaleca rezygnację ze wszelkich podróży zagranicznych
"Podjąłem decyzję o zaleceniu obywatelom brytyjskim, by ze skutkiem natychmiastowym powstrzymali się od podróży po całym świecie, o ile nie jest to niezbędne, początkowo na okres 30 dni i oczywiście z zastrzeżeniem ciągłego przeglądu sytuacji" - przekazał w Izbie Gmin Raab.
Brytyjski rząd, w odróżnieniu od większości państw europejskich, nie zdecydował się na drastyczne środki walki z pandemią koronawirusa, obierając inną metodę radzenia sobie z epidemią. Wczoraj wieczorem powtórzył zalecenie, aby powstrzymać się od wszelkich kontaktów, które nie są niezbędne oraz ograniczanie przemieszczania się.
"Przebywający za granicą Brytyjczycy stają obecnie w obliczu powszechnych międzynarodowych restrykcji na granicach i blokad w różnych krajach. Szybkość i zakres tych środków w innych krajach jest bezprecedensowy" - wskazał Raab w wydanym oświadczeniu.
Wyjaśniono, że Brytyjczycy przebywający obecnie za granicą nie muszą natychmiast wracać do Wielkiej Brytanii - z wyjątkiem tych krajów, które są wymienione w zaleceniach MSZ dotyczących podróży. Jednak podróżni powinni pamiętać, że loty mogą być odwołane w krótkim czasie, ponieważ w innych krajach na bieżąco wprowadzane są kolejne ograniczenia.
Raab dodał, że każdy, kto nadal rozważa podróże zagraniczne, powinien być "realistą co do poziomu zakłóceń, które chce i może wytrzymać".
W Wielkiej Brytanii z powodu koronawirusa zmarło jak dotychczas 55 osób, zaś liczba zakażeń przekracza 1 500.
Czytaj więcej:
Rząd w UK: Zakazy podróży negatywnie wpłyną na gospodarkę
Irlandia zaleca ostrożność w związku z podróżami do wszystkich państw UE
KE chce zamknąć granice Unii Europejskiej na 30 dni