Imigrantki w UK rodzą 20 proc. więcej dzieci niż 10 lat temu
W 2017 r. kobiety, które nie pochodzą z Wielkiej Brytanii, urodziły na Wyspach 189 tys. dzieci. To o 20 proc. więcej niż w 2007 r., przy czym duża liczba dzieci przychodzi na świat w rodzinach, które pochodzą z innych krajów UE - informuje Express.co.uk.
W Londynie matki, które nie posiadają brytyjskiego obywatelstwa, odpowiadały w 2017 r. aż za 58 proc. urodzeń. Dzielnica Brent w północno-zachodnim Londynie to jednostka administracyjna, w której przychodziło na świat najwięcej dzieci imigrantek (76 proc.).
Ze wszystkich mniejszości na Wyspach to Polki rodzą najwięcej potomstwa. Tak jest od 2015 r., kiedy polskie matki wyprzedziły obywatelki Indii.
Ponadto, w tym samym 10-letnim okresie liczba dzieci urodzonych przez Brytyjki spadła o 75 procent - do 458 tys.
Z danych ONS za styczeń 2018 wynika też, że 10 proc. uczniów brytyjskich szkół średnich i 7 proc. uczniów uczęszczających do tutejszych podstawówek urodziło się poza Wielką Brytanią.
Populacja Wielkiej Brytanii wynosi obecnie 66 milionów i prognozuje się, że do 2041 r. wzrośnie do 73 milionów. W czerwcu 2018 r. na Wyspach żyło 9,4 mln osób urodzonych poza Wielką Brytanią, w tym około miliona Polaków.