Księżna Meghan sama zamknęła drzwi auta. Czy ktoś straci pracę?
Meghan Markle przybywając do Royal Academy of Arts, aby wziąć udział w swoim pierwszym oficjalnym, samodzielnym wydarzeniu odkąd została księżną, wysiadła z samochodu i sama zamknęła drzwi.
Fakt zamknięcia przez księżną Meghan drzwi auta, którym podróżowała, wywołał prawdziwą lawinę komentarzy. Część kpiła z odnotowania przez media takiego faktu. "Meghan zainspirowała mnie, również zamknęłam samodzielnie drzwi swojego samochodu” - napisała jedna z Brytyjek.
Inni byli pełni podziwu dla małżonki księcia Harry'ego. "Nie straciła poczucia rzeczywistości, to się chwali” - brzmiał jeden z komentarzy. "Korona nie spadła, brawo Meghan” - wtórował inny internauta.
Sytuacja wywołała też dyskusję o bezpieczeństwo księżnej i pracę ochrony członków rodziny królewskiej. Pojawiają się pytania dotyczące zaniedbania i ewentualnego zwolnienia ochroniarzy.
Ekspert w zakresie królewskiej etykiety William Hanson zwrócił uwagę, że zamknięcie drzwi przez księżną nie było naruszeniem protokołu. "Zwykle członkowie rodziny królewskiej lub dygnitarze korzystają z pomocy swojego pracownika, który otwiera dla nich drzwi samochodu" - wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzami Radio 1 Newsbeat. "Księżna Meghan sama zamknęła drzwi ze względów bezpieczeństwa" - dodał Hanson.