"Merci Arsene". Kibice Arsenalu pożegnali Wengera
Dwie bramki strzelił Pierre-Emerick Aubameyang, a po jednej dołożyli Alexandre Lacazette, Sead Kolasinac i Alex Iwobi. To był ostatni w tym sezonie mecz "Kanonierów" na własnym boisku. Kibice pożegnali trenera Wengera, który po zakończeniu sezonu odchodzi z Arsenalu po blisko 22 latach pracy.
Przed rozpoczęciem spotkania piłkarze obydwu zespołów utworzyli szpaler dla wychodzącego z tunelu szkoleniowca. Kibice zgotowali mu owację na stojąco. Część z nich założyła koszulki z napisem "Merci Arsene". Po zakończeniu meczu personel klubu i sztab szkoleniowy ponownie oddali hołd Francuzowi. Pożegnano także kapitana Pera Mertesackera, który po sezonie kończy karierę i będzie prowadził akademię Arsenalu.
Wenger natomiast najpierw życzył powrotu do zdrowia byłemu trenerowi Manchesteru United, sir Alexowi Fergusonowi, który miał wylew krwi do mózgu, a potem złożył podziękowania.
"Dziękuję wszystkim, że byli ze mną przez tak długi czas. Wiem, że to nie było łatwe. Przede wszystkim, tak jak wy, jestem kibicem Arsenalu" - powiedział Wenger.
Arsenal po tym zwycięstwie zapewnił sobie szóste miejsce gwarantujące grę w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Z kolei Burnley pewne jest siódmej pozycji, która pozwala na grę w eliminacjach do tych rozgrywek.