Wirus zamienia gąsienice w zombie. Naukowcy apelują o zgłaszanie przypadków
Specjaliści zaapelowali do społeczeństwa, by zgłaszać wszelkie oznaki występowania bakolowirusa, czyli „wypatroszone” gąsienice.
Zjawisko to, zdaniem ekspertów pokazuje, jak prosty wirus jest w stanie zmienić zachowanie nosiciela w celu swego dalszego rozprzestrzenienia. Zarażony owad wspina się na sam czubek drzewa, by tak umrzeć i rozprzestrzenić miliony nowych cząsteczek z wirusem.
„To jest jak film o żywych trupach. Dość makabryczne” - tłumaczy obrazowo dr Chris Miller z The Wildlife Trust.
Ekspert odkrył martwe owady podczas prowadzenia badań nad motylami w Lancashire’s Winmarleigh Moss. Naukowca zaniepokoiło, że znajdowały się one w nietypowych miejscach – na gałęziach i w krzakach. Podczas dokładniejszej obserwacji zauważył na drzewach także małe fragmenty skóry owadów – co sugerowało, że problem dotyczył większej liczby osobników.
Wspinanie się nie jest naturalnym zachowaniem gąsienic, które z natury żyją blisko gruntu.
„Normalnie nie widuje się gąsienic tak wysoko, ponieważ mogą być zjedzone przez ptaki” - kończy dr Miller.