Nawet 35 tysięcy mieszkańców Londynu zarabia mniej niż ustawowa płaca minimalna
35 tysięcy osób odpowiada 0,9 proc. całej pracującej populacji Londynu. Jeszcze rok temu było to 0,6 proc. - i to właśnie wzrost o 0,3 proc.jest największym powodem do niepokoju.
Eksperci uspokajają, że zjawisko występowało marginalnie od zawsze, a w stolicy sytuacja i tak wygląda dość dobrze. Gdyby wziąć średnią w całej Wielkiej Brytanii, okazuje się, że aż 1,3 procent pracowników nie otrzymuje wystarczającego wynagrodzenia. To również wzrost o 0,5 procent rok do roku.
Najgorzej pod względem nieprzestrzegania płacy minimalnej wypada region Yorkshire oraz West Midlands, gdzie rekordowe 1,7 procent pracowników otrzymuje mniej niż minimalna stawka godzinowa.
Analizując najbardziej zagrożone nadużyciami zawody, w najgorszej sytuacji zdają się być kelnerzy oraz pracownicy barów, których pracodawcy odpowiadają za 3,5 procent wszystkich nadużyć z nieprzestrzeganiem minimalnej stawki godzinowej.
Najlepiej sytuacja wygląda w przypadku specjalistów, gdzie problem jest marginalny.
Obecnie każdy pracownik na Wyspach powyżej 25. roku życia ma prawo do otrzymania minimum £7,20 za każdą godzinę pracy. Płaca minimalna ostatni raz aktualizowana była na początku tego miesiąca.