Połowa młodych Polaków podczas wyjazdów nie rozstaje się ze smartfonem
Nieznacznie bardziej uzależnieni są od niego mężczyźni (28 proc.) niż kobiety (24 proc.) - wynika z raportu wyszukiwarki turystycznej Kayak.pl.
Choć rozwiązania mobilne rosną w siłę, to tradycyjne formy dzielenia się wrażeniami z podróży mają się całkiem dobrze. Rośnie jednocześnie siła mediów społecznościowych.
Dziesięć lat temu Polacy dzielili się wrażeniami z podróży z rodziną i znajomymi głównie poprzez pokazywanie albumów ze zdjęciami czy slajdów, przesyłanie pocztówek lub spotkania z najbliższymi po powrocie. Tylko 7 proc. z nich publikowało zdjęcia lub filmy w mediach społecznościowych.
Obecie najchętniej opowiadamy rodzinie i znajomym o naszych podróżach osobiście bezpośrednio po powrocie (53 proc.) lub do nich dzwonimy (47 proc.). Skokowo wzrosła popularność mediów społecznościowych (44 proc.) kosztem innych, tradycyjnych sposobów relacjonowania wycieczek, co odzwierciedla liczbę dostępnych w dzisiejszych czasach portali, komunikatorów i internetowych serwisów do udostępniania danych.
Są one teraz równie ważne, co albumy ze zdjęciami czy pokazy slajdów. Natomiast znacząco spadła popularność pocztówek - tylko 1/4 osób nadal wysyła je z wakacji do najbliższych - wynika z analizy Kayak.pl
Podstawą raportu były wyniki ankiety przeprowadzonej przy współpracy z firmą OpinionWay w 12 krajach i regionach: w Europie (Wielkiej Brytanii, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Hiszpanii, Polsce, Rosji, Francji i we Włoszech), Azji (Singapurze i Honkongu) oraz Australii. W ankiecie wzięło udział 1 000 respondentów na każdy kraj.