Powódź w Londynie? Tamiza wylewa po ulewnych deszczach
Ogłoszono już kilka alarmów przeciwpowodziowych w miejscach, gdzie Tamiza wylewa się ze swojego koryta. W okolicach Greenwich i Embankment nabrzeża już znalazły się pod wodą. Poziom rzeki niemal równy z brzegiem odnotowano natomiast w pobliżu Charing Cross oraz wokół Putney i Teddington. W Kent woda niebezpiecznie podnosi się w miejscowości Greenhithe.
Z tego powodu w Londynie opuszczono ruchome bariery przeciwpowodziowe Thames Barrier, opisywane przez Brytyjczyków jako ósmy cud świata i będące największą na świecie ruchomą zaporą.
Uruchomiona w 1982 r. konstrukcja kosztowała 500 mln funtów i będzie służyć londyńczykom jeszcze przez następne kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Władze Londynu planują już budowę następnej zapory.
Tamiza oraz jej dopływy nie mają litości dla mieszkańców brytyjskiej stolicy. Environment Agency ostrzega, że każdego roku rzeki stanowią zagrożenie dla większości domów w 20 z 32 dzielnic Londynu.
Ratownicy zapewniają jednak, że tym razem nie ma jak na razie zagrożenia zalania domów prywatnych – podaje „Evening Standard”.