220 sportowców z Polski jedzie do Rio
Biało-czerwoni w ostatnich trzech edycjach letnich igrzysk zdobywali po 10 krążków. Teraz jednak widać realne szanse, by w Rio przełamać tę liczbę.
Wyniki z tegorocznych mistrzostw świata w konkurencjach olimpijskich pokazały, że mamy znacznie większy potencjał. Oczywiście są konkurencje, w których widać regres, jak chociażby zapasy, szermierka czy judo, ale są też takie, które mogą sprawić nam znacznie więcej radości niż w ostatnich edycjach podkreślił Szczechowicz z zespołu metodyczno-szkoleniowego Instytutu Sportu.
Wśród dyscyplin indywidualnych, które mogą na brazylijskiej ziemi błyszczeć wymienił lekkoatletykę, kajakarstwo, pływanie i żeglarstwo.
"Lekkoatletyka w mistrzostwach świata w Pekinie pokazała, że niemożliwe staje się możliwe. Zawodnicy zdobyli osiem medali, w tym trzy złote. To był ich najlepszy występ w historii. Taki dorobek w Rio będzie oczywiście trudno wywalczyć, ale potencjał tej dyscypliny jest ogromny. Pokazuje to też, że w 2012 roku w Londynie mogliśmy czuć niedosyt" - uważa Szczechowicz.
W pływaniu, oprócz filarów reprezentacji Radosława Kawęckiego, Konrada Czerniaka i Pawła Korzeniowskiego, pochwalił młodzież. W opinii Szczechowicza do Rio pojadą też dwie reprezentacje w grach zespołowych siatkarze oraz piłkarze ręczni.
Szczechowicz porównał dorobek polskiej reprezentacji w mistrzostwach świata 2011, czyli rok przed igrzyskami w Londynie, z tym z obecnego sezonu. "Wypadamy teraz lepiej. Cztery lata temu Polacy wywalczyli 11 medali, tym razem 15, a przecież jeszcze niektóre dyscypliny nie miały mistrzostw świata, chociażby ciężarowcy czy żeglarze w niektórych klasach. W Londynie było 10 miejsc na podium, więc w Rio powinno być lepiej " - dodał.
Igrzyska w Rio de Janeiro odbędą się w dniach 5-21 sierpnia. Ostateczny skład kadry narodowej musi być znany do 18 lipca.