Polki wybierają Brytyjczyków, a Polacy - Ukrainki. Rośnie liczba małżeństw z obcokrajowcami
Nad Wisłą takich ślubów w ubiegłym roku było ponad 4 tys., w tym prawie 3 tys. dotyczyło małżeństw Polek z cudzoziemcami. Najczęściej ich mężami stawali się Anglicy (603), Niemcy (342) i Włosi (211). Wśród wybranków Polek nie brakuje panów z bardziej egzotycznych krajów, na przykład: Togo, Ugandy czy Mauritiusa.
Cudzoziemki natomiast stają się żonami stosunkowo małej liczby Polaków. W zeszłym roku było ich, tak jak w poprzednich latach, ponad tysiąc. Wśród wybranek dominują Ukrainki (505), Rosjanki (140) i Białorusinki (118).
Małżeństwa z cudzoziemcami nie są nowym zjawiskiem, ale w ostatnich kilkunastu latach jest ich znacznie więcej niż w latach 90. Polki wybierają partnerów z Europy Zachodniej, Polacy preferują Słowianki – podkreśla „Dziennik”.
Według dostępnych danych ze spisu powszechnego ludności i mieszkań, w 2011 r. za granicą przebywało wówczas ok. 1,8 mln rodaków w wieku 15 i więcej lat. Wśród nich było aż 34 proc. kawalerów i panien.
W sytuacji, gdy powroty do naszego kraju są stosunkowo nieliczne, ci, którzy osiedlili się za granicą, zawierają tam też związki małżeńskie – dodaje gazeta.
