Brytyjski premier zwołuje nadzwyczajne posiedzenie sztabu ws. zamachów
"To zagrożenie, w obliczu którego stoimy wszyscy. Do tych wydarzeń, które miały dzisiaj miejsce w Tunezji i we Francji, mogło dojść wszędzie - wszyscy stoimy w obliczu tej groźby" - stwierdził Cameron w Brukseli.
Jak dodał, posiedzenie rządowego sztabu kryzysowego COBRA odbędzie się dzisiaj w późniejszych godzinach. Chodzi o to - jak tłumaczył - żeby "upewnić się, iż robimy wszystko, co w naszej mocy, w celu współpracy i koordynacji działań z innymi krajami".
Cameron podkreślił, że władze "muszą radzić sobie z radykalną narracją zatruwającą umysły tak wielu młodych ludzi i walczyć z nią wszelkimi możliwymi sposobami".
Co najmniej 27 osób zginęło dzisiaj na plaży w tunezyjskim mieście Susa (Sousse), ostrzelanej przez dwóch napastników. Wśród ofiar są zagraniczni turyści.
Jedna osoba zginęła, a co najmniej dwie zostały lekko ranne przed południem w zamachu, o podłożu najpewniej islamistycznym, w okolicach Lyonu w środkowo-wschodniej Francji.
Dzisiaj doszło też do samobójczego zamachu w szyickim meczecie w Kuwejcie, w którym zginęło co najmniej 10 osób.