Rosja już się nie liczy. Polska coraz mocniejsza
Rosjanie prezentują się w tym sezonie fatalnie. "Sborna" nie wygrała jeszcze ani jednego meczu i straciła wczoraj szansę na awans do Final Six. Do końca fazy interkontynentalnej pozostały jej do rozegrania cztery mecze, a ma w dorobku dwa punkty - o 14 mniej od drugich w tabeli Polaków.
Lider grupy B - reprezentacja USA ma w dorobku 17 punktów i jeden mecz rozegrany mniej. Dzisiaj zmierzy się w Teheranie z Iranem. Pierwsze spotkanie Amerykanie przegrali 0:3 i była to ich pierwsza porażka.
W grupie A liderem są Brazylijczycy, którzy jako gospodarze, mają i tak zapewniony udział w turnieju finałowym. Tu praktycznie wszystko jest już jasne. W Rio de Janeiro zagrają prawdopodobnie także Włosi i Serbowie. Australia jest ostatnia w grupie i ma zaledwie trzy punkty. Trudno sobie wyobrazić, by w ostatnich czterech meczach zdołała jeszcze odrobić straty.
Na zapleczu świetnie radzi sobie Francja, która jako jedyna drużyna Ligi Światowej ma na koncie osiem zwycięstw. Wczoraj po raz drugi pokonała Czechy 3:1.