Chcesz się procesować z państwem polskim? Raczej przegrasz
Poszkodowanym przez urzędników i instytucje państwowe ciągle nie udaje się wygrywać w sądach spraw o zadośćuczynienie. Ze sprawozdania broniącej w sądach interesów skarbu państwa Prokuratorii Generalnej (PG) wynika, że w 2014 r. obywatele i firmy wygrały tylko 218 procesów odszkodowawczych, podczas gdy państwo było górą w 2,5 tys. W ubiegłym roku skarb państwa został zmuszony do wypłaty jedynie 273 mln zł, prawnicy PG natomiast wygrali procesy o wartości 3,2 mld zł.
Fiskus broni się do końca
Mimo że od lat obywatele i przedsiębiorcy przegrywają procesy odszkodowawcze, to nie zamierzają odpuszczać urzędom, instytucjom i organom państwa. Dowodzi tego rekord wartości roszczeń w 2014 r. — aż 9,2 mld zł. Najczęściej pozywane były zakłady karne i służba więzienna (np. za przepełnione cele), sądy (niezgodne z prawem wyroki), prezydenci miast, wojewodowie, organy skarbowe czy starostowie.
Spośród ministerstw najczęściej pozywano resorty: sprawiedliwości, skarbu państwa, obrony narodowej, infrastruktury i zdrowia. Od lat największy odsetek procesów (około 25 proc.) dotyczy rekompensat za łamanie standardów warunków pozbawienia wolności i aresztów. Na drugim miejscu tradycyjnie są tzw. sprawy reprywatyzacyjne (7 proc.). Na trzecim uplasowały się procesy odszkodowawcze za wadliwe decyzje administracyjne, podatkowe i celne (5,5 proc.).
W sprawozdaniu PG podkreśla jednak, że spada liczba powództw dotyczących szkód przedsiębiorców spowodowanych wadliwymi decyzjami podatkowymi. Spośród wydanych w ubiegłym roku orzeczeń w sprawach podatkowych najważniejszy był wyrok Sądu Najwyższego, uchylający rekordowe prawomocnie zasądzone odszkodowanie (46,3 mln zł) na rzecz MCI Management, byłego akcjonariusza JTT Computer.
Najwyższa instancja sądowa już dwukrotnie uchylała korzystne dla giełdowego funduszu wyroki odszkodowawcze dotyczące zniszczenia JTT. Obecnie sprawę po raz trzeci rozpoznaje sąd apelacyjny.
Ruszyły spory drogowe
Pojawiła się nowa istotna kategoria roszczeń — sprawy odszkodowawcze dotyczące infrastruktury drogowej. „Są to sprawy o skomplikowanym charakterze i zazwyczaj dużej wartości przedmiotu sporu, często kumulujące w jednym pozwie nawet kilkanaście roszczeń wynikających z danego kontraktu” — czytamy w sprawozdaniu PG. Istotna część sporów dotyczy także roszczeń związanych z budową Stadionu Narodowego.
Ciągle niewiele wpływa pozwów zbiorowych przeciwko skarbowi państwa. Na koniec 2014 r. trwało ich zaledwie 11, dotyczą np. zawalenia się hali MTK w Katowicach, „reformy” OFE, skutków powodzi na Wiśle w 2010 r. czy akcjonariuszy Stoczni Szczecińskiej. Wygraną PG zakończył się proces grupowy przeciwko skarbowi państwa w sprawie Amber Gold (powodowie zarzucali organom państwa bezczynność, co doprowadziło do strat klientów parabanku). Sąd uznał, że pozew jest niedopuszczalny prawnie. PG zaznacza zauważalny wzrost popularności pozwów grupowych.
Dużym sukcesem prawników broniących skarbu państwa była tzw. sprawa Optimusa. CD Projekt, następca prawny dawnego Optimusa Romana Kluski, domaga się 36,6 mln zł odszkodowania za zniszczenie firmy bezprawnymi decyzjami skarbówki. W sierpniu 2014 r. Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał spółce 1 mln zł (3 proc. żądanej kwoty). CD Projekt odwołał się od wyroku.