Wielka Brytania ma plan walki z ekstremistami
Dokument ten, przygotowany przez brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych, posiada kilka głównych punktów, które mają pomóc w zmianie obecnej sytuacji.
Jak informuje „Guardian”, Home Office planuje „zachowanie bardziej asertywnej postawy względem ekstremizmu”. W ramach planu przewidziana jest seria działań, zakładających m.in. zakaz ekstremistom pracy z dziećmi czy wprowadzenie kar dla osób ubiegających się o świadczenia socjalne, które nie chcą uczyć się języka angielskiego. Ma to zmusić wnioskodawców do zintegrowania się ze społecznością, zamiast zamykać się w określonej grupie narodowościowej.
Aprobatę zyskała także propozycja Theresy May, która w ubiegłym miesiącu ogłosiła, że wizę powinny otrzymywać jedynie osoby, które najpierw zaakceptują i zobowiążą się przestrzegać „brytyjskich wartości”. Punkt ten ma stać się integralną częścią procesu ubiegania się o wizę – otrzymają ją jedynie osoby, które udowodnią, że będą przestrzegać określonych postulatów oraz staną się aktywnymi członkami brytyjskiego społeczeństwa.
Zwolennicy radykalnego islamizmu często wjeżdżają bowiem do Wielkiej Brytanii na wizie turystycznej, a następnie składają wniosek o przyznanie statusu uchodźcy. To oni częstokroć wygłaszają fanatyczne przemowy w meczetach, dokonując radykalizacji młodych muzułmanów. Z tego samego powodu radykaliści nie będą mogli pracować z najmłodszymi Brytyjczykami.
„Jest pewne ryzyko, że w przeszłości rząd nie zajął jasnego stanowiska względem ekstremistycznych postaw, przyzwalając na rozpowszechnianie koncepcji sprzecznych z demokratycznym prawem. Musimy być bardziej asertywni w promowaniu naszych wartości i rzucić wyzwanie wszystkim tym, którzy się im sprzeciwiają” – głosi dokument.
„Sunday Telegraph” podaje, że ministerstwo spraw wewnętrznych planuje wdrożyć swój plan w wielu brytyjskich instytucjach, m.in. urzędach pracy, meczetach czy biurach paszportowych.
Oficjalny program walki z radykalizmem ma zostać opublikowany pod koniec miesiąca.