Polacy ciężko pracują na wakacje
Do Egiptu lekarz pojedzie już dzięki 4 dniom pracy, ale elektryk dopiero po 21 dniach. Polski sędzia może pojawić się w Turcji po niespełna 10 dniach, natomiast pielęgniarka musiałaby pracować na taki wyjazd prawie 30 dni.
Aby pojawić się w Hiszpanii, lekarz musi spędzić w pracy 5 dni, ale już kasjer może sobie pozwolić na takie wakacje dopiero po 45 dniach.
Najtańszy cel podróży spośród 5 topowych turystycznych miejsc to Tunezja. Programista może pojawić się w Tunezji już po tygodniu pracy, a farmaceuta - po niecałych 12 dniach.
Analitycy Work Service dokonali wyliczeń, biorąc pod uwagę zarobki osób pracujących w 9 zawodach, a także średniej krajowej. I tak, aby pojechać do Grecji trzeba zarabiać prawie 25 dni, a 23 dni, aby znaleźć się w Egipcie. Ponad 25 dni potrzeba, aby pojechać do Turcji, natomiast 29 dni, aby wakacje spędzić w Hiszpanii. „Te wyliczenia nie biorą jednak pod uwagę wydatków na życie, więc w rzeczywistości, aby zaoszczędzić na wakacje, musimy niestety pracować dłużej” – tłumaczy Tomasz Hanczarek, prezes Zarządu Work Service SA.
Różnice w zarobkach w między różnymi profesjami w Polsce są znaczne, ale niższe zarobki nie zawsze muszą oznaczać gorsze wakacyjne perspektywy. „Osoby z niższymi zarobkami, które mogą pozwolić sobie na urlop za granicą, powinny np. planować wakacje już w terminie listopad-marzec, bo wtedy oferty wyjazdów zagranicznych są najtańsze” – wyjaśnia Krzysztof Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków w Work Service SA.
Najpopularniejsze kierunki wyjazdów na wakacje i ich średni koszt:
Grecja 2326 PLN/os.
Egipt 2127 PLN/os.
Turcja 2381 PLN/os.
Hiszpania 2699 PLN/os.
Tunezja 1943 PLN/os.
Koszt wakacji został wyliczony przez portal Wakacje.pl, na podstawie danych dotyczących średnich cen własnych ofert od początku 2014 r. Dane dotyczące przepracowanych dni zawierają wszystkie dni w roku, także weekendy i dni wolne od pracy.