Londyn czy Warszawa - które metro bardziej tłoczne?
W miastach UE, w których działa metro, na jedną stację podziemnej kolei przypada średnio 25 tys. mieszkańców - wynika z wyliczeń portalu forsal.pl.
Reklama
Reklama
Niestety, blado w rankingu wypadła Warszawa, która na jednym przystanku metra musi "pomieścić" aż 81,7 tys. warszawiaków. Dla porównania, w Londynie wskaźnik ten wynosi 29,72 tys., a w szkockim Newscastle - zaledwie 4,56 tys. mieszkańców.
Z szacunków forsal.pl wynika też, że sytuacja nie poprawi się nawet za kilka miesięcy, kiedy władze Warszawy oddadzą do użytku drugą linię metra. Co prawda, współczynnik może spaść do 61,3 tys., ale w ten sposób warszawska kolej wyprzedzi zaledwie jedno, a do tego niewielkie unijne miasto - włoską Genuę.
Pomimo lekkiego awansu, polskiej podziemnej kolei wciąż daleko z kolei będzie do 50 innych europejskich miejscowości. Chodzi nie tylko o duże stolice - jak Rzym, Londyn, Berlin czy Paryż, ale też o mniejsze miasta, w tym Sewillę, Walencję oraz Porto.
Z szacunków forsal.pl wynika też, że sytuacja nie poprawi się nawet za kilka miesięcy, kiedy władze Warszawy oddadzą do użytku drugą linię metra. Co prawda, współczynnik może spaść do 61,3 tys., ale w ten sposób warszawska kolej wyprzedzi zaledwie jedno, a do tego niewielkie unijne miasto - włoską Genuę.
Pomimo lekkiego awansu, polskiej podziemnej kolei wciąż daleko z kolei będzie do 50 innych europejskich miejscowości. Chodzi nie tylko o duże stolice - jak Rzym, Londyn, Berlin czy Paryż, ale też o mniejsze miasta, w tym Sewillę, Walencję oraz Porto.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama