"Uczuleni" na pracę, ale nie na zasiłki?
1
!["Uczuleni" na pracę, ale nie na zasiłki?](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/1520-201401261454-lg2.jpg?t=)
Aż milion mieszkańców Wielkiej Brytanii, którzy starali się zasiłek chorobowy, w rzeczywistości 'nadawali się do pracy' - wynika z najnowszych danych rządowych.
Reklama
Reklama
Departament Pracy i Emerytur (DWP) oszacował, że łącznie 980 tys. osób - czyli jedna trzecia wszystkich wnioskodawców w okresie od października 2008 r. do marca 2013 r. - było zdolnych do pracy. W praktyce oznacza to, że nie przeszły one badań lekarskich (WCA), od których zależy przyznanie zasiłku.
Chcąc podsumować dane za ostatnie 5 lat, minister pracy Iain Duncan Smith oświadczył, że po raz kolejny mamy dowód na to, iż brytyjski system świadczeń socjalnych pada ofiarą ogromnych nadużyć.
W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik resortu pracy. Podkreślił on, że reforma systemu socjalnego będzie kluczową częścią długoterminowego rządowego planu, który "pozwoli na budowę silniejszej gospodarki".
Inaczej uważają przedstawiciele organizacji reprezentujących interesy osób niepełnosprawnych. Richard Hawkes ze Scope zauważa, że wielu inwalidów jest bezrobotnych i wcale nie wynika to z ich lenistwa.
"Stracili pracę w czasie kryzysu, a teraz nie mogą jej odzyskać. Dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby pomóc im w powrocie na rynek zatrudnienia, a nie udowadniać, że nie należy im się żadne wsparcie" - podsumowuje Smith.
Chcąc podsumować dane za ostatnie 5 lat, minister pracy Iain Duncan Smith oświadczył, że po raz kolejny mamy dowód na to, iż brytyjski system świadczeń socjalnych pada ofiarą ogromnych nadużyć.
W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik resortu pracy. Podkreślił on, że reforma systemu socjalnego będzie kluczową częścią długoterminowego rządowego planu, który "pozwoli na budowę silniejszej gospodarki".
Inaczej uważają przedstawiciele organizacji reprezentujących interesy osób niepełnosprawnych. Richard Hawkes ze Scope zauważa, że wielu inwalidów jest bezrobotnych i wcale nie wynika to z ich lenistwa.
"Stracili pracę w czasie kryzysu, a teraz nie mogą jej odzyskać. Dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby pomóc im w powrocie na rynek zatrudnienia, a nie udowadniać, że nie należy im się żadne wsparcie" - podsumowuje Smith.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama