Londyn powitał 2014 rok na owocowo

Co roku sylwestrowy pokaz sztucznych ogni przy London Eye przyciąga tysiące mieszkańców Londynu oraz turystów. Za każdym razem władze miasta starają się wprowadzić nowe, bardziej atrakcyjne niż w latach ubiegłych, elementy noworocznych obchodów.

Tak było i teraz - określanym jako "pierwsze na świecie multi-sensoryczne fajerwerki" towarzyszyły sztuczny śnieg o smaku brzoskwini, jadalne bananowe konfetti, sztuczna mgła o zapachu jabłka, wiśni lub truskawki i bańki mydlane o zapachu pomarańczy.

11-minutowy pokaz obserwowało ok. 250 tys. ludzi zgromadzonych ma mostach i bulwarach. Pokaz zainaugurowało pierwsze uderzenie Big Bena. Na trzech barkach na Tamizie przygotowano 30 ton materiałów pirotechnicznych.

Przy samym London Eye świętowało 50 tys. osób. Jak donosi BBC, tym, którzy byli poza zasięgiem "owocowego party" rozdawano owocowe słodycze i fluoroscencyjne bransoletki.

Obchody Nowego Roku przebiegły w Londynie w miarę spokojnie. Policja poinformowała, że do godz. 04:30 aresztowano 100 osób - głównie za zakłócanie porządku publicznego pod wpływem alkoholu, kradzieże czy handel narkotykami.