Man City vs. Tottenham: 'Wszystko poszło nie tak'
W niedzielnym spotkaniu 12. kolejki angielskiej Premier League Tottenham Hotspur przegrał z Manchesterem City aż 0:6. Szkoleniowiec Kogutów Andre Villas-Boas był wściekły.
Reklama
Reklama
Pierwszą bramkę zdobył Jesus Navas już w 13. sekundzie spotkania. Hiszpan kolejnego gola dołożył w doliczonym czasie gry. Dwa gole zdobył również Sergio Aguero, który pokonał golkipera Tottenhamu Hugo Llorisa odpowiednio w 41. i 50. minucie meczu.
Szkoleniowiec "Kogutów" Andre Villas-Boas był wściekły. - Wszystko poszło nie tak, jak powinno - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Portugalczyk. - Straciliśmy gola kilkanaście sekund po rozpoczęciu pierwszej połowy i od samego początku trudno nam było realizować plan taktyczny. W sumie gospodarze wbili nam aż sześć bramek, a w takich okolicznościach trudno powiedzieć cokolwiek sensownego - dodał.
- Oczywiście, nasi rywale byli świetni, my jednak zaprezentowaliśmy się ekstremalnie słabo i zapłaciliśmy za to bardzo wysoką cenę - podsumował.
Po tym spotkaniu The Citizens awansowali na czwartą pozycję w tabeli i mają na swoim koncie 22 punkty.
"Koguty" zajmują dopiero 9. miejsce w tabeli i mają na swoim koncie 20 punktów. Liderem jest Arsenal, który ma o osiem `oczek` więcej.
Szkoleniowiec "Kogutów" Andre Villas-Boas był wściekły. - Wszystko poszło nie tak, jak powinno - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Portugalczyk. - Straciliśmy gola kilkanaście sekund po rozpoczęciu pierwszej połowy i od samego początku trudno nam było realizować plan taktyczny. W sumie gospodarze wbili nam aż sześć bramek, a w takich okolicznościach trudno powiedzieć cokolwiek sensownego - dodał.
- Oczywiście, nasi rywale byli świetni, my jednak zaprezentowaliśmy się ekstremalnie słabo i zapłaciliśmy za to bardzo wysoką cenę - podsumował.
Po tym spotkaniu The Citizens awansowali na czwartą pozycję w tabeli i mają na swoim koncie 22 punkty.
"Koguty" zajmują dopiero 9. miejsce w tabeli i mają na swoim koncie 20 punktów. Liderem jest Arsenal, który ma o osiem `oczek` więcej.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama