'Nie będziemy traktowani poważnie, jeśli opuścimy UE'
1
Wicepremier Nick Clegg wezwał wczoraj do walki o pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, podkreślając, że leży to w interesie narodowym.
Reklama
Reklama
Konserwatystom, z którymi jego partia Liberalnych Demokratów jest w koalicji rządzącej, Clegg zarzucił, że wydaje im się, iż Wielka Brytania "może się odwrócić od Europy, a jednocześnie zachować wiodącą pozycję na świecie". Ostrzegał, że kraj nie będzie traktowany poważnie, jeśli sam się w taki sposób odizoluje.
Przywódca Liberalnych Demokratów apelował do Brytyjczyków, by w wyborach parlamentarnych w 2015 roku nie dopuścili do powstania rządu jednopartyjnego. "Nie jesteśmy tu po to, żeby wspierać system jednopartyjny, ale żeby go obalić" - podkreślał na dorocznej konferencji swojej partii w Glasgow.
Dodał, że po wyborach w 2015 roku jest gotów na koalicję zarówno z torysami, jak i z laburzystami. Podkreślał, że wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii byłby bez jego partii niemożliwy.
Clegg jest w swej partii krytykowany. Zarzuca mu się, że w rządzie koalicyjnym z torysami premiera Davida Camerona nie dość skutecznie broni interesów Liberalnych Demokratów. Sondaże pokazują, że poparcie tej partii spadło poniżej 10 proc.
Przywódca Liberalnych Demokratów apelował do Brytyjczyków, by w wyborach parlamentarnych w 2015 roku nie dopuścili do powstania rządu jednopartyjnego. "Nie jesteśmy tu po to, żeby wspierać system jednopartyjny, ale żeby go obalić" - podkreślał na dorocznej konferencji swojej partii w Glasgow.
Dodał, że po wyborach w 2015 roku jest gotów na koalicję zarówno z torysami, jak i z laburzystami. Podkreślał, że wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii byłby bez jego partii niemożliwy.
Clegg jest w swej partii krytykowany. Zarzuca mu się, że w rządzie koalicyjnym z torysami premiera Davida Camerona nie dość skutecznie broni interesów Liberalnych Demokratów. Sondaże pokazują, że poparcie tej partii spadło poniżej 10 proc.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama