Prezydent Trump zasugerował, że we wrześniu złoży wizytę państwową w Wielkiej Brytanii

Podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami w Białym Domu prezydent nazwał Wielką Brytanię "wspaniałym krajem". Podkreślił, że to dla niego "zaszczyt być przyjacielem króla Karola i rodziny (księcia) Williama". 

Jednocześnie zasugerował, że pałac Buckingham "ustala datę (jego wizyty państwowej – przyp. red.) na wrzesień".

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w lutym 2025 r. podczas swojej wizyty w Waszyngtonie wręczył Trumpowi zaproszenie od króla Karola III.

W liście monarcha zaproponował spotkanie w Dumfries House lub Balmoral w Szkocji. Stacja BBC zauważyła, że Trump ma związki z tym regionem, gdyż jego matka urodziła się i wychowała na hebrydzkiej wyspie Lewis. 

Ponadto w 2025 r. prezydent USA planuje otwarcie 18-dołkowego pola golfowego w Aberdeenshire w Szkocji, które zostanie nazwane na cześć jego matki panieńskim nazwiskiem MacLeod.

Sky News przypominał, że prezydenci USA drugiej kadencji, którzy już wcześniej złożyli wizytę państwową na zaproszenie pałacu Buckingham, zazwyczaj podczas kolejnej podróży, spotykają się na herbatę lub obiad z monarchą w zamku w Windsorze. 

Tak było w przypadku George'a W. Busha i Baracka Obamy. Według brytyjskiej stacji Trump zamierza doprowadzić do tego, aby król Karol III zorganizował ceremonię na jego cześć wraz z bankietem.

W 2019 r., podczas swojej pierwszej kadencji, Trump złożył trzydniową wizytę państwową w Wielkiej Brytanii, gdzie spotkał się z królową Elżbietą II.

Brytyjski dziennik "Daily Telegraph" podał, że zarówno pałac Buckingham, jak i biuro brytyjskiego premiera przy Downing Street 10 odmówiło komentarza na temat planowanej wizyty Trumpa.