Menu

Aktywiści z Just Stop Oil przerwali przedstawienie Sigourney Weaver na West Endzie

Aktywiści z Just Stop Oil przerwali przedstawienie Sigourney Weaver na West Endzie
Sigourney Weaver wciela się w "The Tempest" w główną rolę księcia Prospero. Jest to debiut 74-letniej aktorki na West Endzie. (Fot. Getty Images)
Akcja klimatycznych aktywistów, którzy wdarli się na scenę w trakcie wystawianej na londyńskim West Endzie sztuki na podstawie 'Burzy' Szekspira, doprowadziła do przerwania przedstawienia. Obecna w tym czasie na scenie Sigourney Weaver została eskortowana za kulisy przez pracownika teatru.
Reklama
Reklama

Aktywiści z organizacji Just Stop Oil (Koniec z ropą) zakłócili w poniedziałek wieczorem przedstawienie z udziałem znanej z serii "Obcy" Sigourney Weaver.  Sztuka "The Tempest" na podstawie "Burzy" Szekspira musiała zostać przerwana.

Aktywiści wdarli się na scenę z pomarańczowym transparentem z napisem: "Ponad półtora stopnia wzwyż to globalna katastrofa". Do zdarzenia doszło w Theatre Royal Drury Lane w Londynie.

Aktywiści klimatyczni wkroczyli do londyńskiego teatru i przerwali sztukę z udziałem amerykańskiej gwiazdy. (Fot. Getty Images)

Nagranie z całej akcji dostępne jest w mediach społecznościowych wspomnianej organizacji. "Dwoje naszych przedstawicieli wspięło się na scenę przerywając występ legendarnej aktorki Sigourney Weaver" – czytamy we wpisie zachęcającym do dołączenia się do zorganizowanej przez Just Stop Oil akcji, mającej na celu dalszą walkę o poprawę klimatu.

Na wiosnę tego roku planowane są protesty przed brytyjskim parlamentem. Skutkiem na pewno będą aresztowania. "Zachęcamy do tego, by aresztowano was tak często, jak tylko się da" – taka informacja widnieje w założeniach akcji, polegającej na siedzeniu i blokowaniu ruchu przed budynkiem parlamentu.

Tymczasem pojawienie się aktywistów spotkało się z niezadowoleniem ze strony widowni teatru. Obecni w teatrze miłośnicy sztuki głośno bucząc dali wyraz swojego niezadowolenia z tego, że sztuka została przerwana.

Pytana o powody akcji jedna z protestantek, Hayley Walsh, wyznała, że boi się o swoje dzieci, które mogą dorastać w świecie pozbawionym żywności, zasobów naturalnych i niszczonym przez katastrofy klimatyczne i wojny.

Czytaj więcej:

Stonehenge nie został trwale uszkodzony przez Just Stop Oil, ale szykują się kolejne akcje grupy

UK: Zatrzymano 27 członków Just Stop Oil planujących zakłócać pracę lotnisk

Grupa Just Stop Oil zablokowała stanowiska odlotów na lotnisku Gatwick, wywołując zamieszanie

Londyn: Aktywistki klimatyczne trafią za kraty za oblanie szyby chroniącej obraz van Gogha

    Komentarze
    • Lusia
      29 stycznia, 13:09

      "Hayley Walsh, wyznała, że boi się o swoje dzieci" Nie trzeba było ich sprowadzać na ten zas---ny świat. Lekkomyślnie, dla egoistycznego zaspokojenia swoich najniższych instynktów . Dla zaspokojenia swoich niskich instynktów i popędów (seksualny,rozrodczy,stadny,opiekuńczy)sprowadzić swoje rodzone dziecko na ten zas--any świat!

    • Janko Walski
      29 stycznia, 13:12

      Czy te akcje są legalne czy nie? Jeśli legalne to nie ma co buczeć. Jeśli nielegalne to należy zastosować takie działania, żeby te akcje się nie powtarzały, i żeby zadymiary nie śmiały się społeczeństwu w twarz.

    • Pusiek
      29 stycznia, 14:50

      Chciałbym też przypomnieć drogim czytelnikom, że konkubent Hayley Walsh pracuje w firmie produkującej plastikowe strunowe torby do pakowania, a na spektakl przywiózł ją starym pasatem w dieslu. Nie wiem co ci aktywiści biorą lecz wiem, że na ich niedowład mózgowy nie ma już lekarstwa

    • Dominik
      29 stycznia, 15:14

      Pozamykać tych szkodników aktywistów w więzieniach, bo żadnego z nich pożytku nie ma.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.01.2025
    GBP 5.0259 złEUR 4.2039 złUSD 4.0393 złCHF 4.4502 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama