Menu

Limit opłat za przejazdy autobusami w Anglii wzrośnie z 2 do 3 funtów w 2025 r.

Limit opłat za przejazdy autobusami w Anglii wzrośnie z 2 do 3 funtów w 2025 r.
Podwyżka cen biletów uderzy szczególnie pasażerów z terenów podmiejskich i mniejszych miejscowości. (Fot. Getty Images)
Premier UK Keir Starmer ogłosił, że w ramach nowego budżetu limit opłat za przejazdy autobusami w Anglii zostanie podniesiony do 3 funtów. Oznacza to podwyżkę w odniesieniu do obecnego limitu wynoszącego 2 funty, który został wprowadzony przez poprzedni rząd konserwatystów w celu złagodzenia wysokich kosztów utrzymania. Dotychczasowy limit wygasa z końcem grudnia - czytamy na stronie serwisu BBC.

Nowy limit w wysokości 3 funtów, obejmujący większość połączeń autobusowych w Anglii, będzie obowiązywał do końca 2025 roku.

Z autobusów korzysta około 3,4 miliona osób w Anglii. W ostatnich dniach spekulowano, że minister finansów ogłosi w środowym budżecie, że obecny limit zostanie zniesiony. To oznacza, że niektórzy pasażerowie staną w obliczu gwałtownego wzrostu opłat po dwóch latach ulg.

Ceny biletów autobusowych w Londynie pozostaną na dotychczasowym poziomie 1,75 GBP, a w Greater Manchester na poziomie 2 GBP. Są one wyłączone z szerszego limitu opłat, ponieważ ich finansowanie ma inną strukturę.

Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem zmian Bill Hiron, prezes firmy Eastern Transport Holdings, która obsługuje połączenia autobusowe w Essex, ostrzegał, że nagłe zniesienie limitu 2 funtów może spowodować problemy.

Powrót do wcześniejszych taryf, na przykład 5 lub 7 funtów, stanowiłby "tak duży skok, że nie tylko spowodowałby znaczne utrudnienia w życiu niektórych osób, ale oczywiście doprowadziłby do tego, że niektórzy ludzie stwierdziliby, że nie będą już jeździć autobusem" - stwierdził w wywiadzie dla programu BBC Today.

Tymczasem organizacja Greenpeace zasugerowała, że zniesienie limitu było "trudną decyzją", której rząd wcale nie musiał podejmować.

Paul Morozzo, starszy działacz Greenpeace UK ds. transportu podkreślił, że autobusy są "krytycznym kołem ratunkowym dla milionów ludzi, szczególnie tych z niższymi dochodami". "Rząd, który naprawdę traktowałby priorytetowo potrzeby najuboższych, przemyślałby tę decyzję przy pierwszej nadarzającej się okazji" - ocenił.

Czytaj więcej:

TfL obawia się, że popandemiczny powrót pasażerów dojeżdżających do pracy w Londynie wyhamował

    Kurs NBP z dnia 25.04.2025
    GBP 5.0033 złEUR 4.2688 złUSD 3.7611 złCHF 4.5278 zł

    Sport