Były szef MSZ i MSW Cleverly prowadzi w wyborach na lidera konserwatystów
Cleverly wyraźnie zwyciężył w trzeciej turze głosowania w klubie poselskim, uzyskując 39 głosów, czyli prawie dwa razy więcej niż w poprzedniej. Drugie miejsce zajął były wiceminister ds. imigracji Robert Jenrick, którego poparło 31 posłów, ale to o dwóch mniej niż poprzednio, zaś trzecie - była minister biznesu i handlu Kemi Badenoch z 30 głosami (wzrost o dwa).
Zgodnie z przewidywaniami z rywalizacji odpadł były wiceminister ds. bezpieczeństwa Tom Tugendhat, którego poparło 20 posłów.
Cleverly'emu najwyraźniej pomogło bardzo dobrze przyjęte wystąpienie w zeszłą środę na dorocznej konferencji partyjnej w Birmingham, podczas której cała czwórka pozostających wówczas w wyścigu kandydatów prezentowała swoje wizje tego, w jaki sposób konserwatyści mają odzyskać władzę.
ð³ James Cleverly has topped the latest round of voting in the Tory leadership race, overtaking Robert Jenrick.
— The Telegraph (@Telegraph) October 8, 2024
The votes were as follows:
ðµ James Cleverly: 39
ðµ Robert Jenrick: 31
ðµ Kemi Badenoch: 30
ðµ Tom Tugendhat: 20 pic.twitter.com/EEs36b4Jxm
Ponieważ większość posłów, którzy do tej pory popierali Tugendhata, najprawdopodobniej przerzuci teraz swoje głosy na Cleverly'ego, ma on bardzo duże szanse na zakwalifikowanie się do finałowej dwójki.
To dość zaskakujący zwrot akcji, bo do czasu konferencji za wyraźnych faworytów wyborów uważano przedstawicieli prawego skrzydła partii - Jenricka i Badenoch.
Następna runda głosowania odbędzie się w środę, również w klubie poselskim. Natomiast z wyłonionej w ten sposób finałowej dwójki nowego lidera wybiorą wszyscy członkowie partii, co raczej powinno faworyzować Jenricka lub Badenoch, bo szeregowi członkowie partii mają wyraźnie bardziej prawicowe poglądy niż jej posłowie.
Nazwisko nowego lidera zostanie ogłoszone 2 listopada. Zastąpi on Rishiego Sunaka, który od razu po przeprowadzonych 4 lipca wyborach do Izby Gmin zapowiedział rezygnację.
Konserwatyści doznali w nich najgorszej porażki w swojej 190-letniej historii. Zdobyli tylko 23,7 proc. głosów i 121 mandatów poselskich, podczas gdy w poprzednich wyborach uzyskali 43,6 proc. poparcia, co przełożyło się na 365 mandatów.
Czytaj więcej:
Brytyjscy wyborcy postrzegają konserwatywnych polityków jako "dziwnych"
UK: Partia Konserwatywna wybiera nowego lidera. Jako pierwsza z wyścigu odpadła Priti Patel
UK: Kandydaci na nowego lidera konserwatystów zabiegają o głosy
Badenoch i Jenrick faworytami do zastąpienia Sunaka w Partii Konserwatywnej