CBOS: Wzrosły notowania prezydenta, nieznacznie spadły Sejmu
Według najnowszego sondażu CBOS, działalność prezydenta Dudy pozytywnie oceniło 47 proc. respondentów - to wzrost o 5 pkt proc. w stosunku do badania z czerwca.
Negatywnie zdanie o pracy głowy państwa wyraziło 47 proc. (spadek o 2 pkt proc.). 6 proc. badanych nie ma zdania na ten temat (mniej o 3 pkt proc.).
Działalność Sejmu pozytywnie oceniło w lipcu 38 proc. respondentów (spadek o 1 pkt proc.); negatywnie - 46 proc. ankietowanych (wzrost o 2 pkt proc.). 16 proc. badanych nie ma zdania na ten temat (mniej o 1 pkt proc.).
W przypadku Senatu pozytywnie oceniło pracę izby 38 proc. badanych (bez zmian); skrytykowało ją 37 proc. (wzrost o 5 pkt proc.). 25 proc. respondentów nie ma zdania na ten temat (mniejo 5 pkt. proc.).
CBOS przeprowadził sondaż w dniach 4-14 lipca 1 076-osobowej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL (w tym: 61,9 proc. metodą CAPI - wywiadu bezpośredniego z udziałem ankietera; 23 proc. – CATI - wywiadu telefonicznego po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS i 15,1 proc. – CAWI - samodzielnego wypełnienia ankiety internetowej).
Czytaj więcej:
CBOS: Zwolenników i przeciwników rządów Donalda Tuska jest tyle samo - po 37%
CBOS: Hołownia, Trzaskowski i Duda liderami rankingu zaufania do polityków
Badania CBOS sa jak badania marsa i znalezienie tam zycia. Na marsie nic nie znalezli w badaniach CBOS prawdy też nie znajdziesz. Klamstwo ciągle powtarzane w końcu staje się wiarygodne. Co wykorzystywane jest od lat w mediach tuska.
Pani Jagoda PAP ciągle opowiada nam o cudzie jakim w Polsce jest CBOS. Wiarygodność jak w Rosji gdy 99% rosjan wybiera Putina.
A za tydzień CBOS poda wyniki sondażu 1 073-osobowej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL przypadkowych osób. Pytanie brzmi czy czujesz się szczesliwa/wy/ono w Polsce po przejęciu wladzy przez KO? Według najnowszego sondażu CBOS wynika ze 70% badanych jest bardzo szczesliwa, negatywnie ocenia swoje szczęście 35% a 17 % nie ma zdania. Konkluzje pozostawiam wam.
25% "pracujących" w Polsce stanowią URZĘDNICY