Brytyjscy emeryci "największymi beneficjentami" zmian w podatkach i zasiłkach od 2010 r.
Według analityków, zmiany demograficzne i wynikające z nich strategie od 2010 r. przesunęły proporcje wydatków państwa w kierunku emerytów i rencistów.
Pomimo podniesienia wieku emerytalnego, liczba osób ubiegających się o emeryturę państwową wzrosła o około 570 000 do 13 milionów w latach 2009-2010 i 2024-25. Do roku 2028-29 liczba ta ma wzrosnąć do 13,2 miliona.
Wzrosły również wydatki na emerytów z 9,3% PKB w latach 2009-2010 do 9,8% w latach 2024-25 - wynika z badań sfinansowanych przez Nuffield Foundation.
System potrójnej blokady, który jest stosowany do corocznego podwyższania emerytur państwowych, stał się główną przyczyną poprawy sytuacji emerytów. Dzięki niemu emerytura państwowa wzrosła o 60% w latach 2010-2011-2023-24, czyli więcej niż średni wzrost zarobków przez ten okres, wynoszący 46% - czytamy w raporcie.
Benefit changes since 2010 have favoured older age groups, resulting in non-pensioners being on average £1,400 a year worse off by 2024-25 compared to 2010-11, with pensioners over £900 better off.
— Resolution Foundation (@resfoundation) June 26, 2024
Read our full report, funded by @NuffieldFound, here https://t.co/XeAGywtOay pic.twitter.com/bLcNlp66Ws
Biorąc pod uwagę wszystkie stałe zmiany podatkowe i zasiłkowe od 2010 r., badanie wykazało, że niektóre grupy znalazły się w gorszej sytuacji. Dla przykładu, gospodarstwa domowe z dziećmi w wieku do 14 lat straciły 780 funtów rocznie w latach 2024-25, ponieważ wszelkie zyski podatkowe zostały z nawiązką zniwelowane przez cięcia wielu świadczeń na dzieci - zauważyli specjaliści.
Ośrodek analityczny argumentuje, że głównym zadaniem stojącym przed Wielką Brytanią jest przywrócenie pokoleniowego postępu w zakresie poziomu życia. Według raportu, osoby urodzone pod koniec lat 80. minionego wieku zarabiały średnio o 8% mniej po ukończeniu 30. roku życia niż osoby w tym samym wieku urodzone 10 lat wcześniej.
Zdaniem Sophie Hale, głównej ekonomistki w Resolution Foundation, choć zarówno konserwatyści, jak i laburzyści mają do zaoferowania wiele programów ukierunkowanych na konkretne grupy wiekowe, to "w ostatecznym rozrachunku polityka ta nie zadecyduje o tym, czy nowe pokolenie młodych dorosłych będzie cieszyć się wyższym standardem życia niż ich poprzednicy. Będzie to możliwe tylko dzięki silniejszemu wzrostowi gospodarczemu".
Czytaj więcej:
Płacący składki emerytalne w UK mają teraz szansę na zwiększenie emerytury
Brytyjscy eksperci: Program konserwatystów życzeniowy, laburzystów - bezpieczny
Coraz więcej mieszkańców Londynu ubiega się o zasiłki w związku ze stanami lękowymi i depresją
Taaaa,zwlaszcza ci ktorzy sa bezdomni,nie maja pieniedzy na ogrzewanie i zyja z grzybami-na to ich stac.A czesto chodza niedozywieni i szukaja jedzenia w smietnikach.Brawo politycy,na pewno na was zaglosuje...
Nie ośmieszajcie się ludzie ja rozumiem że jesteście zdesperowani ponieważ już 80 procent waszych czytelników wyjechała z tego raju,ale brytyjscy emeryci sa największymi żebrakami Europy,to są jedyni emeryci z krajów zachodniej Europy którzy już nie podróżują ponieważ nie mają pieniędzy
Moim zdaniem to terazniejszemu rządowi powinno być wstyd za wszystkich którzy kradną w sklepach żywności.Większość tych ludzi nie kradnie przez nałogi tylko aby dać sobie radę do wypłaty.I nie piszcie że są nie udacznikami bo przecież mogą znaleźć coś innego za lepsze pieniądze bo tu już w zwyczajnej rzeczywistości takich nie ma.Ten kraj bardzo zubożał i widać po tym jak nawet duże przedsiębiorstwa chcą wydoić szaraków.
Zgadzam się z luca nie widziałem biedniejszych emerytów jak emeryci w UK masakra wyglądają jak emeryci z Ukrainy emeryt w Polsce codziennie chodzi po sklepach i kupuje i na bazarkach emeryt w UK grzebie po śmietnikach za jedzeniem.
Do polskiego sklepu i mnie w mieście ostatnio przeszedł angielski dziadek i poprosił o jedzenie i dziewczyny polskie w sklepie spakowały mu reklamówkę jedzenia pewnie już takiego z krótkim terminem aż mi się dziadka szkoda zrobiło .
W Benidorm angielscy emeryci jeżdżą po knajpach i wyjadają resztki ze stołów kiedy ich pijani młodzi czegoś nie dojedzą i wychodzą balować na deptak dalej.
Taka to brytyjska potęga że stary angol na emeryturze siedzi w Hiszpanii bo go nie stać żyć za £800 emerytury w swoim kraju.
Na pół roku musi teraz wracać do UK i siedzi sam w zagrzybialym pokoju jedząc fasolkę z puszki dzień w dzień lub ryż z groszkiem i odlicza kiedy znów wyjedzie do raju
A co Tu jest do zrozumienia?!
Emerytury w UK to &180 na tydzien i to po przepracowaniu 35 lat, a koszt utrzymania 3x wyzszy o Ile sie ma swoje lokum, wiec oczywiste jest to ze emeryci I nie tylko korzystaja z benefitow
Nie wiem gdzie wy tych "biednych emerytow" widzicie:):) . Na mojen ulicy 80% domkow zamieszkiwanych przez emerytow. Wakacje 3x w roku. W wolnym czasie golf i zakupy. Bzdury piszecie i tyle. Jak mtos byl nieudacznikiem to bez roznicy w jakim kraju mieszka bo jako emeryt dalej bedzie zerem !!!
ArcziGlasgow i nagle się obudziłeś i ciepło w majtkach a tu śpisz na materacu po wczorajszej libacji
Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz
Tyle w temacie
Państwowa emerytura około 140 funtów na tydzień (jeśli się mylę to niech ktoś napisze poprawną kwotę) co daje około 560 funtów na miesiąc. Jak masz własny dom czy cuncilowski to i tak mało ci zostanie a jak nie to: Wynajęcie pokoju, flatu to około 500-900 na miesiąc, a co z resztą?
Znachor te 800 funtów emerytury to emerytury średnie większość z nich otrzymuje nie pełne emerytury tylko po 400 lub 500 funtów na miesiąc w Polsce najniższa emerytura netto to 1783 zł ale dziadki mają swoje mieszkania lub domki, ja tak obserwuję tych starszych ludzi w Polsce większość z nich mieszka całkiem nieźle.Widzisz co emigracja nas uczy, przynajmniej można to zobaczyć i ocenić.Ja się aż boję ,że w tym kraju moja emerytura będzie właśnie 300 400 funtów no chyba że się ucieknie do Polski i zamienią na złotówki to wtedy jako tako przeżyje.
Polscy emeryci maja lepiej, zgadza sie, ale obecni 30 latkowie byc moze nigdy nie beda posiadac wlasnych domow/mieszkan z powodu astronomicznych cen nieruchomosci. Niektorzy odziedzicza domy po rodzicach, inni z rodzin wielodzietnych beda klepac biede.
Nie cierpię tego kraju coraz bardziej, mam znajomą która wróciła ze Szwecji w moim Szczecinie pracuje na taxi 42 godzin tygodniowo na miesiąc wychodzi jej 7 tysięcy netto babka daje radę spłaci raty za mieszkanie i ma jeszcze na wakacje jestem w szoku po rozmowie z nią, klientów mają mnóstwo cały czas.
Sorry UK jest skończone ludzie żyją w Polsce jak paczki w maśle ,a w UK jak żebracy i mówcie sobie co chcecie
Ale wszyscy pierd.... bzdury. To czemu jestescie w UK skoro w PL jest tak zajebiscie. Wypad do PL!!!!!
Czemu jestesmy w UK? bo tutaj chcielismy sobie ulozyc zycie i spokojnie planowac przyszlosc. Mamy prawo narzekac i krytykowac UK. Nie chcemy usciekac do Polski, chcemy zeby UK sie otrzasnelo i zaczelo byc lepiej a nie gorzej.
Do Do Ori nikt tu nie zamierza żyć bo tutaj się żyć nie da i tutaj przyszłości się nie da ułożyć nie opowiadaj bzdur w UK już lepiej nie będzie tylko gorzej. Niektórzy z kredytem na 25 lat po prostu nie mają wyjścia i muszą chwalić i zakłamywać rzeczywistość że mieszkają w jakimś raju.
Nie wiem jak to jest z tymi emerytami ,na pewno roznie to co widze codziennie to trzy panie emerytki ,ktore fakt bardzo sa wychudzone I od rana do nocy siedza i pala marihuane, nie wiem ile taka marihuana kosztuje ale widocznie je stac I to nie jest palenie od czasu do czasu tylko non stop.Niczym sie nie intersuja ,nie czytaja nie zwiedzaja,nie robia skarpet na drutach nie pieka ciastek itd ...siedza I pala ...
Dom w kredycie nie jest kagańcem. Gdybyś posiadał, wiedziałbyś, że niespłacony dom można sprzedać w każdym momencie odzyskując kase(to nie Polska), można też wynająć (trzeba zrobić remortgage bo oprocentowanie "to let" jest wyższe) więc nie siej defetyzmu bo jak ktoś tu jest i nie narzeka jak te wszystkie pipy to znaczy, że jest zadowolony... Znam takich wielu
Przecież Angielska emerytura to gówno dlatego trzeba kupić sobie domek albo w Hiszpanii, Filipinach lub wspaniałej pięknej Polsce. Emeryturę z gówno kraju traktować jako kieszonkowe a żyć z procentów. Janusz wam powie że je** 12h na budowie w UK to życie. A ja wolę młodych którzy mówią że, praca jest tylko źródłem gotówki która, służy do spełniała swych marzeń i aspiracji. Polska jest piękna....
Ja nienawidze takiego Janusza z PGR I innych takich bo oni po 15 latach pracy w UK na budowach maja domy wlasne w UK albo Polsce,samichody kase I wakacje a Ja pilem 15 lat niemam nic I tylko wam opowiadam jakie to mam kursy,dyplomy I wiedze z YouTube jak pracuje sie w niemczech I ile zarabia a tak naprawde jestem nieudacznikiem z materaca I zyje na koszt rodziny ale ka wam jeszcze pokaze jeszcze bede bogaty... Teraz nie bede duzo pisal musze isc do wiezienia za stare sprawy ale was nienawidze bo macie kase a ja bede pod prysznicem za papierosa robil wiadomo co wyrokowcom..Buziaki chlopaki