Polskie lotniska obsługują coraz więcej osób. Najwięcej podróżnych lata z Lotniska Chopina

W 2004 r., w czasie akcesji Polski do Unii Europejskiej polskie lotniska ogółem obsłużyły 8,8 mln pasażerów, z czego 31 proc. (2,75 mln), był to ruch z portów regionalnych). W 2023 roku przekroczono liczbę 52 mln podróżnych, z czego 64,7 proc. obsłużyły porty regionalne - przekazał podczas debaty "20 lat polskiego lotnictwa na europejskim niebie - jak skutecznie zarządzać biznesem" Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA tj. spółki zarządzającej portem lotniczym Katowice-Pyrzowice.
Szef GTL SA zauważył, że od 2004 r. do 2024 r. na polskich lotniskach odprawiono łącznie 550 mln osób, z czego ponad 223 mln (40,8 proc. ruchu) obsłużyło Lotnisko Chopina w Warszawie.
Jak wynika z danych, za 53,92 proc. ruchu lotniczego odpowiadały w 2023 r. tanie linie lotnicze. Pozostała część ruchu to w 32,5 proc. ruch przewoźników tradycyjnych (w tym za 19,12 proc. odpowiada PLL LOT), a w 13,58 proc. loty czarterowe.
Branża lotnicza generuje w Polsce 137 tys. miejsc pracy, z czego 44 tys. to pracownicy wysoko wykwalifikowani i "często niezastąpieni w naszej branży" - powiedziała z kolei Joanna Wolf z Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (International Air Transport Association - IATA). Jak poinformowała, biznes lotniczy zapewnia 4,5 mld dolarów, czyli 1 proc. wkładu do polskiego PKB. Dodała, że jeszcze 10 lat temu wynik ten wynosił poniżej 1 proc. PKB i "ciągle jest miejsce na wzrost".

Według prezesa Polskich Portów Lotniczych (PPL) Andrzeja Ilkowa jest już jasne, że Centralny Port Komunikacyjny (CPK) nie powstanie w 2027 lub 2028 r., jak zapowiadano jeszcze w zeszłym roku, ale może powstać najwcześniej w 2032 r., co oznacza co najmniej czteroletnie opóźnienie wobec wcześniejszych prognoz.
Jak mówił Ilkow, przepustowość Lotniska Chopina nie wzrosła od 2016 roku. "W 2019 r. podjęto decyzję, że to lotnisko nie będzie się w ogóle rozwijało, ze względu na to, że w 2028 r. - przekłamanej dacie - będzie oddane lotnisko centralne. (...) Za chwilę nasza przepustowość się wyczerpie, a w niektórych godzinach już się wyczerpuje" - pwyjaśnił szef PPL.
Według niego, od 12 lat "nie zrobiono nic", aby obsłużyć w terminalu większą liczbę pasażerów z samolotów, które port jest w stanie przyjąć na drogach startowych.
Dodał również, że w powodu wyczerpującej się przepustowości rozbudowa Lotniska Chopina jest konieczna i przypomniał, że prace rozpoczną się po wykonaniu odpowiednich dokumentów projektowych, czyli w 2026 r. Dodał, że zakończenie budowy planowane jest w 2029 r. Przekazał, że po modernizacji port będzie miał możliwość obsłużenia 48-50 operacji na godzinę.
Czytaj więcej:
Lotnisko Chopina czeka rozbudowa. CPK zacznie funkcjonować w 2035 r.
Lotnisko Chopina w Warszawie będzie działać przynajmniej do 2034 r.