Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zaraz po wyjściu z samolotu sprawdzą nam telefon

Zaraz po wyjściu z samolotu sprawdzą nam telefon
Ta sprawa wywołuje falę dyskusji w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że brytyjskie służby bez podawania powodu mogą zarekwirować na granicy naszą komórkę. Takie prawo daje ustawa, która przeciwdziała terroryzmowi.
Reklama
Reklama
Jak podaje "The Telegraph", służby mają prawo sprawdzić historię połączeń, zdjęcia i kontakty w naszym telefonie. Nie mają jednak wglądu w treść prowadzonej przez nas korespondencji. Decyzja o tym, kiedy telefon zostanie nam oddany, należy do funkcjonariuszy.

O sprawie zrobiło się głośno, gdy ujawniono, że brytyjska policja ma też prawo do sprawdzania telefonów ludziom na ulicy. Jednak w tym przypadku do aresztowania może dojść tylko wtedy, kiedy służby mają konkretny powód i podejrzenia co do danej osoby. Zgodnie z ustawą, pracownicy policji lub granicy mogą zatrzymać kogoś, kto stanowi realne zagrożenie terroryzmem.

"Informacje, które podbierane są z telefonów, pomagają w działaniach antyterrorystycznych" - informuje David Anderson, recenzent prawa terroryzmu. Ekspert uspokaja, że prywatne wiadomości zwyczajnych podróżnych nie zostaną wykorzystane bez konkretnych powodów.

Komisarz ds. informacji Christopher Graham bada już, czy stosowanie podobnych działań przez policję jest zgodne z prawem.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.05.2024
    GBP 5.0022 złEUR 4.2624 złUSD 3.9376 złCHF 4.3039 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama