Wraca do zdrowia chora na ebolę brytyjska pielęgniarka
„The Royal Free Hospital z radością informuje, że Pauline Cafferkey czuje się lepiej i nie jest już w stanie krytycznym. Pacjentka nadal przebywa w izolatce” – cytuje serwis BBC treść specjalnego oświadczenia szpitala.
Przypadek Pauline Cafferkey wywołał niemałą panikę na Wyspach po tym, jak w grudniu stwierdzono u niej obecność śmiercionośnego wirusa. Brytyjska pielęgniarka leciała z Sierra Leone przez Casablankę w Maroko na londyńskie lotnisko Heathrow, a stamtąd do Glasgow.
Szkotkę najpierw umieszczono w izolatce w szpitalu Glasgow, skąd przetransportowano ją do kliniki w północnym Londynie. Kilka dni temu placówka informowała o stanie krytycznym kobiety.
Istaniało również zagrożenie zarażenia pasażerów samolotu British Airways, z którymi pielęgniarka podróżowała z Londynu do Glasgow. Żaden z pasażerów nie ma jednak objawów obecności wirusa.
Pauline Cafferkey pracowała jako pielęgniarka-wolontariuszka w Sierra Leone dla fundacji „Ratuj dzieci”.
Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ebola zabiła już ponad 8,2 tys. ludzi na ponad 20 tys. przypadków zachorowań w trzech krajach najbardziej dotkniętych chorobą - Sierra Leone, Liberii i Gwinei.
