Wielka Brytania bojkotuje szczyt G8 w Soczi
3
Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague oświadczył dzisiaj, że Londyn zawiesza przygotowania do czerwcowego szczytu G8 w Soczi w związku z naruszeniem przez Rosję suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy.
Reklama
Reklama
"Wielka Brytania dołączy w tym tygodniu do innych krajów G8, które zawieszają współpracę w ramach grupy, kierowanej w tym roku przez Rosję, w tym jeśli chodzi o mające się odbyć w tym tygodniu spotkania przygotowawcze przed szczytem" - poinformował Hague dziennikarzy przed odlotem do Kijowa.
Dodał, że decyzja obowiązuje również w odniesieniu do kolejnych spotkań aż do wydania nowego rozporządzenia. Szef brytyjskiego MSZ wezwał też Rosję i Ukrainę do "złagodzenia napięć i unikania konfliktu".
Wcześniej źródła w Pałacu Elizejskim powiadomiły, że w związku z eskalacją sytuacji na Ukrainie Francja odwołuje udział w planowanych w najbliższych dniach spotkaniach przygotowawczych.
O zawieszeniu przygotowań do czerwcowego szczytu G8 w Soczi poinformowały również USA i Kanada.
Grupa najbardziej wpływowych krajów świata, G8, zrzesza: Wielką Brytanię, USA, Niemcy, Francję, Włochy, Japonię, Kanadę i Rosję.
Tymczasem pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oświadczył dzisiaj, że sytuacja na Krymie jest bardzo napięta, a żołnierze rosyjscy blokują miejsca stacjonowania garnizonów wojsk ukraińskich.
Dodał, że nie udało mu się porozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Dodał, że decyzja obowiązuje również w odniesieniu do kolejnych spotkań aż do wydania nowego rozporządzenia. Szef brytyjskiego MSZ wezwał też Rosję i Ukrainę do "złagodzenia napięć i unikania konfliktu".
Wcześniej źródła w Pałacu Elizejskim powiadomiły, że w związku z eskalacją sytuacji na Ukrainie Francja odwołuje udział w planowanych w najbliższych dniach spotkaniach przygotowawczych.
O zawieszeniu przygotowań do czerwcowego szczytu G8 w Soczi poinformowały również USA i Kanada.
Grupa najbardziej wpływowych krajów świata, G8, zrzesza: Wielką Brytanię, USA, Niemcy, Francję, Włochy, Japonię, Kanadę i Rosję.
Tymczasem pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oświadczył dzisiaj, że sytuacja na Krymie jest bardzo napięta, a żołnierze rosyjscy blokują miejsca stacjonowania garnizonów wojsk ukraińskich.
Dodał, że nie udało mu się porozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama